Dwa szybowce zderzyły się w trakcie lotu, jeden rozpadł się na kawałki. Pilotka została ranna (zdjęcia, wideo) AKTUALIZACJA
14:56 18-07-2019
Do wypadku doszło w czwartek około godziny 13:40. Pomiędzy Radawcem a Bełżycami w powietrzu zderzyły się dwa szybowce. W wyniku tego jeden z nich rozpadł się na kawałki. Elementy statku powietrznego spadły na pola i drzewa w okolicach miejscowości Stasin i Palikije Pierwsze.
Na miejscu interweniowało kilka zastępów straży pożarnej, zespół ratownictwa medycznego, policja oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Jak się okazało, pilotka szybowca zdołała otworzyć spadochron i wylądowała na polu. Doznała jednak obrażeń ciała i została śmigłowcem przetransportowana do szpitala w Lublinie.
Drugi z pilotów uszkodzonym szybowcem zdołał wylądować na lotnisku Aeroklubu Lubelskiego w Radawcu. Nic mu się nie stało. Obecnie na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności wypadku. O wszystkim powiadomiono również Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych. Trwa też poszukiwanie elementów szybowca.
Policjanci informują, że 18-letnia kobieta jest przytomna. Badanie wykazało, że była trzeźwa. Drugi pilot 18-latek także był trzeźwy.
Galeria zdjęć
Galeria zdjęć
(fot. wideo lublin112.pl)
Tak tak droga Redakcjo: pilotka, kierownica, naukowczyni, etc., itp. itd,
To się dokonuje taka rewolucja feministek – a ten film to się nazywał seksmisja…
Psycholożka, oficerka, kapitanka, wyborczynia…. pomysłowość feministek nie zna granic.
Po prostu wystarczy słownik, a nie wymyślanie takie jak w komentarzach szanownych Państwa :).
Pozatym śmiem wątpić, że te dwa szybowce latały razem bo jak się leci we dwójkę to się kontroluje swoje wzajemne połozenie . Nie sądzę że tak zaciekle krążyły w kominie termicznym że się nie widzieli. Możliwe, że dociągneli do podstawy chmury która tego dnia była na poziomie 2000 m i wtedy jeden drugiemu zniknął w chmurze z oczu i wyszła taka lipa. Poza tym szybowce jak inne statki powietrzne komunikują się normalnie przez radio pomiędzy . Ciężko będzie stwierdzić bez relacji uczestników co zaszło. Mógl również jeden szybowiec przepaść z powowu za małej prędkości krążenia i wpadająć w korkociąg spadł na krążącego niżej. Wszystko się mogło zdarzyć. Taki sport. Gratulacje dla Pani Pilotki za trzeźwość umysłu. Niejeden to z wrażenia zapomniałby o całym świecie . Nie mówiąc od odcinania się od wirującego w powietrzu wraku. Zuch dziewczyna, Oby nie zarzuciła tego sportu. Maszyn szkoda bo już nic z nich nie będzie. Jak to sie mówi w żargonie lotniczym – kasacja.
Redakcja czy red akcja? Dodajcie jeszcze majorkę! Hitem jest premiera i ministra! Może doktora? Wam potrzeba? Pozdrawiam autora! A zaczęło się od odmiany słów studio i radio…
Zalecamy zakup słownika 😀
Klupli się ,bo się klupli – PKBWL to wyjaśni.
A ja mam takie pytanie: Te pojedyńcze gżdyle? Co to za roślinność? Czy to efekt suszy?
Pan instruktor nigdy w rzepaku nie lądował?
Kobita to nawet w powietrzy wyjdzie na czołówkę… Te baby to chyba mają jakiś dodatkowy gen powodujący wypadki.
fruwają i fruwają, i łomonąć sie nie mogą , pilotka i piloten, prezydentka , wszystko łodnieniajcie nieuki,
Szanowna redakcja chyba zapomniała, co to znaczy dobre wychowanie. A rady, żeby zakupić słownik jednemu z czytelników, są naprawdę żałosne. Pierwszy raz na tym serwisie i jestem niezmiernie zdumiony
Dostosowujemy się do poziomu wypowiedzi. Żałosne, to jest pouczanie bez dozy wiedzy pochodzącej ze słownika języka polskiego.
Pozdrawiamy.