Ze ściągniętymi spodniami biegł za dwiema 12-latkami. Niebawem stanie przed sądem

Do zdarzenia doszło w kwietniu b.roku. Dwie 12-latki szły ulicą Władysława Jagiełły w Biłgoraju. Gdy znajdowały się w pobliżu targowiska, dostrzegły mężczyznę w średnim wieku, który opuścił spodnie do kostek i zaczął się kierować w ich stronę. Wtedy przestraszone rzuciły się do ucieczki. Mężczyzna usiłował biec za nimi, jednak ściągnięte spodnie skutecznie go zatrzymały.

Dziewczynki wbiegły do domu i opowiedziały rodzicom o mężczyźnie z przyrodzeniem na wierzchu, który usiłował je gonić. Natychmiast powiadomiona została policja. Funkcjonariusze otrzymali rysopis mężczyzny jak też szczegóły jego ubioru. To sprawiło, że niebawem został on zauważony w pobliżu miejsca, gdzie widziały go 12-latki.

Na widok policjantów rzucił się do ucieczki, lecz szybko został zatrzymany. Okazał się nim 39-latek zamieszkały w gminie Obsza. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy. Co więcej, w policyjnych kartotekach mężczyzna nie występował, co oznacza, że wcześniej nie wchodził on w konflikt z prawem.

Podczas przesłuchania 39-latek nie przyznał się do winy i podał inną wersję wydarzeń. Śledczy nie dali jednak wiary jego zapewnieniom, że szukał on tylko miejsca, aby załatwić swoje potrzeby fizjologiczne. Ze względu na jego dotychczasową dobrą reputację nie zdecydowano się na tymczasowy areszt. Mężczyzna otrzymał dozór policyjny.

Przez ostatnie miesiące śledczy kompletowali dokumentację w tej sprawie. Powołano biegłych, którzy zbadali 39-latka. Okazało się, że ma on zdolność rozpoznawania swoich czynów oraz nie cierpi na żadne choroby psychiczne. Z kolei psycholog stwierdził, że nie ma przesłanek aby podejrzewać, iż pokrzywdzone mijają się z prawdą.

W wyniku zebranych ustaleń, mężczyzna został oskarżony o prezentowanie treści pornograficznych osobom małoletnim poniżej 15 roku życia. Ponownie nie przyznał się do winy oraz odmówił składania wyjaśnień w tej sprawie. Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie. Terminu rozprawy jeszcze nie wyznaczono.

(fot. prokuratura- zdjęcie ilustracyjne)
2016-09-01 18:01:54