Załamanie pogody zbliża się do woj. lubelskiego. Będzie gwałtowny spadek ciśnienia, śnieżyca i trudne warunki na drogach

W niedzielę Polska jest jeszcze w zasięgu słabnącego układu wyżowego o imieniu Beata znad Oceanu Atlantyckiego. Nad naszą część Europy rozbudowuje się zatoka głębokiego atlantyckiego cyklonu o imieniu Nicolas, który znad wód Morza Norweskiego wkroczy nad Skandynawię. Dziś z zachodu dociera do nas masa pochodzenia polarnomorskiego. Co więcej, z północy na południe kraju przechodzi strefa mało aktywnego frontu atmosferycznego związana z niżem znad Morza Barentsa.

Dzisiejszy dzień przyniósł w regionie zachmurzenie duże z krótkotrwałymi przejaśnieniami i rozpogodzeniami. Miejscami zdarzyły się słabe opady śniegu, a lokalnie marznące opady mżawki powodujące gołoledź. Na termometrach w najcieplejszym momencie dnia było od -2°C do 1°C. Wiatr był przeważnie umiarkowany, z kierunków zachodnich, nasilający się w drugiej części dnia. Ciśnienie atmosferyczne spadało w tempie około 2 hPa na godzinę.

Noc z niedzieli na poniedziałek przyniesie zachmurzenie duże i całkowite. W wielu miejscach zdarzą się słabe opady śniegu, punktowo możliwa również marznąca mżawka powodująca gołoledź. Lokalnie drogi śliskie, dlatego kierowcy powinni zachować ostrożność. Na termometrach w najchłodniejszej części nocy będzie od -3°C do -1°C. Wiatr będzie przeważnie słaby i umiarkowany, w porywach do 55 km/h, południowo-zachodni i zachodni, nasilający się w drugiej części nocy.

W poniedziałek Polska znajdzie się pod wpływem mocniej pogłębionej zatoki niżowej, za którą odpowiedzialny będzie głęboki atlantycki niż o imieniu Nicolas z centrum nad Skandynawią. Docierać będzie łagodna masa powietrza polarno-morskiego o chwiejnej równowadze termodynamicznej. Nad naszym krajem możliwe są punktowe burze śnieżne. Od północnego zachodu na południowy wschód przejdzie strefa frontu atmosferycznego o charakterze okluzji chłodnej. Opady będą występować już od pierwszej części dnia, nasilając się z biegiem godzin i pogarszając warunki do jazdy w całym regionie.

Poniedziałek przyniesie w regionie zachmurzenie duże i całkowite. Strefa opadów śniegu będzie stopniowo przemieszczać się z północnego-zachodu na południowy-wschód województwa lubelskiego. Lokalnie możliwy także deszcz ze śniegiem i opady marznące powodujące gołoledź w kontakcie z wychłodzonym podłożem. Widzialność w opadach ograniczona do 400-500 m. Na termometrach w najcieplejszym momencie dnia będzie od 0°C do 1°C. Wiatr będzie umiarkowany, porywisty do 60 km/h, zachodni i południowo-zachodni. Potęgować ma odczucie chłodu i powodować zamiecie śnieżne. Ciśnienie będzie spadać w pierwszej części dnia, barometry w Lublinie pokażą około 976-979 hPa na poziomie miejscowości, natomiast na poziomie morza w okolicach 1003 hPa – 1005 hPa. Apelujemy do kierowców o ostrożność i dostosowanie prędkości do panujących warunków. Drogi i mosty okażą się wilgotne i mokre oraz śliskie, miejscami może występować gołoledź i oblodzenie. Na drogach obecne będzie też błoto pośniegowe i śnieg. Pogoda będzie wpływać niekorzystnie na nasze samopoczucie.

Noc z poniedziałku na wtorek przyniesie zachmurzenie duże, okresami całkowite z większymi przejaśnieniami. Przelotne opady śniegu i deszczu ze śniegiem, który w kontakcie z podłożem będzie mieć tendencje do zamarzania. Drogi będą wilgotne, śliskie i miejscami oblodzone. Dlatego kierowcy powinni zachować ostrożność. Podobnie może być miejscami na chodnikach. W najchłodniejszej części nocy na termometrach od -1°C do 0°C. Wiatr umiarkowany, porywisty, północno-zachodni i zachodni. Porywy sięgną do 40-50 km/h.

Ostatni dzień stycznia przyniesie zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Okresami opady śniegu, lokalnie możliwy także deszcz ze śniegiem. Temperatura maksymalna od 0°C do 2°C. Wiatr na ogół umiarkowany, porywisty, z kierunków zachodnich, w porywach maksymalnie do 50 kmh.

W pierwszych dniach lutego panować ma duża dynamika w pogodzie. Często znajdziemy się pod wpływem cyklonów umiarkowanych szerokości geograficznych z rodowodem atlantyckim z systemami frontalnymi. Czekają nas duże wahania temperatury i ciśnienia, okresowo pojawi się silny wiatr, nawet o skali wichury i częste opady śniegu, a nawet punktowe burze śnieżne. Kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność na drogach, gdyż może być miejscami bardzo ślisko. Zalegające błoto pośniegowe może wydłużać drogę hamowania, lokalnie ciągi komunikacyjne mogą być oblodzone. Generalnie trwałej zimy z tego nie będzie przynajmniej do końca przyszłego tygodnia, gdyż śnieg za dnia ma topnieć przy lekko dodatniej temperaturze, a lekki mróz może występować czasem nocami i to nie zawsze. Warunki będą charakterystyczne dla termicznego zaawansowanego przedzimia.

Sytuacja ma szanse zmienić się w okolicach 4-7 lutego, kiedy to wyże mogą zablokować na kilka dni cyrkulacje zachodnią. Pojawić mogą się noce z większym mrozem, lecz będzie to zależne od skali przejaśnień i rozpogodzeń. W kolejnych dniach podamy bardziej precyzyjne prognozy, gdy wiązki prognostyczne ustabilizują się.

Prognozy pogody dla Polski i informacje pogodowe ze świata
Położenie opadów atmosferycznych online

(fot. Arkadiusz Wójtowicz)