Wypadek w trakcie ćwiczeń wojskowych nad Jeziorem Białym. Interweniował śmigłowiec LPR

Tradycyjnie już jak co roku żołnierze 2. Hrubieszowskiego Pułku Rozpoznawczego odbywają wakacyjne szkolenia z wykonywaniu skoków spadochronowych do wody. Od lat ćwiczenia komandosów realizowane są nad Jeziorem Białym czy też Zalewem w Nieliszu. Manewry te mają bardzo ważne zadanie, gdyż pozwalają na zdobycie umiejętności lądowania na wodzie.

W trakcie dzisiejszych ćwiczeń nad Jeziorem Białym doszło do wypadku. Dwoje żołnierzy, zamiast w jeziorze wylądowało poza akwenem. Jednemu z nich, nic się nie stało, jednak druga osoba, która spadła na rosnące nieopodal drzewa, doznała obrażeń ciała i została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala.

Jak wskazują przedstawiciele jednostki, zrzutowisko Sobibór jest bardzo trudnym miejscem. Do tego żołnierze doskonalą się tam z lądowania w małym wyznaczonym rejonie, bez dodatkowej strefy bezpieczeństwa oraz awaryjnych lądowisk. Często dodatkowym utrudnieniem jest też silny wiatr.

Jak nam przekazano, wstępną przyczyną zdarzenia miały być właśnie podmuchy wiatru, które zniosły spadochroniarzy poza wyznaczony do lądowania teren.

Przypomnijmy, w 2020 roku, podczas podobnych ćwiczeń życie stracił 31-letni żołnierz. Po oddaniu skoku zaczął uskarżać się na ból w klatce piersiowej. Natychmiast został wyciągnięty z wody i przetransportowany do szpitala we Włodawie. Niebawem jednak stracił przytomność i pomimo resuscytacji krążeniowo-oddechowej zmarł. Wówczas ustalono, że przyczyną śmierci była ostra niewydolność układu krążenia.

(fot. 2.HPR/zdjęcie ilustracyjne)