Pod opieką stowarzyszenia znajduje się obecnie 10 psów i 12 kotów. Wszystkie marzą o ciepłym domu i kochającym właścicielu. Na razie jednak potrzebują doraźnego wsparcia. W holu, przy kasie kina Lot stanęły kosze na dary. Można w nich zostawiać karmę suchą i mokrą, a także koce, ręczniki i pościel, które przydadzą się do wyścielenia posłań zwierzaków.

– Chętni mogą też podarować specjalną karmę – Royal Canin Gastro intestinal low fat. Potrzebuje jej Bolek, pies, który był trzymany na łańcuchu. Teraz zmaga się z chorą trzustką i wątrobą, więc musi być na niskotłuszczowej diecie – tłumaczy Jagoda Kowalczyk, pomysłodawczyni i koordynatorka akcji.

Pomysł pomocy zrodził się po ogłoszeniach i postach Stowarzyszenia, które od pewnego czasu popadło w kłopoty finansowe i piętrzy zaległości w płatnościach za hotele dla zwierząt oraz pomoc weterynaryjną.

– W Miejskim Ośrodku Kultury i Świdnik.TV pracuje wiele osób, które nie są obojętne na cierpienie oraz potrzeby innych stworzeń i zawsze chętnie przyłączają się do podobnych akcji. Zaś osoby ze stowarzyszenia bardzo się ucieszyły na tę propozycję. Odzew jest duży i mieszkańcy przynoszą wiele rodzajów karmy, koce, kuwety i ręczniki. Ostatnio pojawiał się nawet piękny, różowy kojec zrobiony ze starej opony – wylicza Jagoda Kowalczyk.

Zbiórka trwa do 15 grudnia. Tuż po tym MOK podsumuje akcję i przekaże wszystkie dary przedstawicielom stowarzyszenia.

– Jak zapowiadają osoby ze stowarzyszenia zgłosi się z nimi wspomniany Bolek i osobiście podziękuje wszystkim darczyńcom. Obiecujemy relację z odwiedzin Bolka w kinie Lot – zapowiada koordynatorka zbiórki.

(fot. nadesłane)