Ślisko na drogach: „Hamowanie kończy się tańcem na lodzie”. Na krajowej 19 pojazd osobowy wpadł do rowu
09:10 23-11-2019
W sobotę rano na drodze krajowej nr 19 w miejscowości Borownica w powiecie janowskim, na trasie Kraśnik – Janów Lubelski, pojazd osobowy wpadł do przydrożnego rowu.
Na miejscu pracują służby ratunkowe. Ruch odbywa się wahadłowo. Przewidywany czas utrudnienia z przejazdem planowany jest do godziny 11.
Jak przekazują nam Czytelnicy, trudne warunki do jazdy panują m.in. na trasie pomiędzy Kraśnikiem a Janowem Lubelskim oraz na trasie Lublin – Biłgoraj. Na jezdni po marznących opadach pojawiła się warstwa lodu. Trudne warunki do jazdy występują także w rejonie Tomaszowa Lubelskiego.
Problemy z przejazdem występują na drogach wojewódzkich: 835, 842, 848 i 834. Najgorzej jest na wzniesieniach, pojazdy przemieszczają się nie szybciej niż 20 km/h. Nasz Czytelnik relacjonuje z drogi pomiędzy Lublinem a Biłgorajem, że hamowanie kończy się utratą panowania nad pojazdem, cały czas pada deszcz i na jezdni tworzy się tzw. „szklanka”.
(fot. pixabay.com)
Znowu zima zaskoczyła drogowców?
A co w gierce wystarczyło kliknąć ? To jest natura i z nią nie zrobisz układów.
Hmm… Temperatura ujemna, na radarach zbliżający się deszcz… Nie, nie ma sensu sypać solą.
Po uj sypać jak i tak się kiedyś rozpuści a woda spłynie jak twierdzi bul.
zima dopiero za miesiąc
Drogowcy już ponoć gotowi byli hehehe Żuk i jego przechwalki ja pier….e .
Czarnek ci napewno na odsnierzy. Możesz narobić w gacie z zawiści he he.
Kto za to odpowiada ?? Za to powinny polecieć głowy, ale pewnie stołki obsadzone piSSiewiczami !!!
Załużta se zimówki czereśnioki.W Szwecji nikt nie soli i nie drom ryja że ślisko.
ale tam sypiom piachem, ale tego rowerkowy specjalista franio już nie doczytał ?
Jak zwykle zima zaskoczyła w listopadzie kierowców. Jeżdżą po wsiach tymi szrotami z niesprawnymi systemami typu ABS, ASR, na łysych oponach i z zerowymi umiejętnościami, a później mają do wszystkich pretensje. Tak się składa że dziś jechałem ok 8-9 trasą Lublin-Biłgoraj i faktyczne było ślisko, ale sprawny i zadbany samochód pozwalał na bezpieczne wykonywanie manewrów takich jak hamowanie, skręcanie czy wyprzedzanie.
Dzisiaj byłam przejazdem w Tomaszowie i serio, ślisko jak cholera, widziałam 3 wypadki, auta w rowach. Najgorzej jak ja jadę powoli a ktoś siedzi mi na zderzaku i wymusza szybszą jazdę