Silne śnieżyce i opady marznące nadciągają nad woj. lubelskie, będzie paraliż na drogach. Spadnie nawet 30-40 cm śniegu

Z uwagi na prognozowane duże natężenie opadów, w wielu miejscach zdarzyć może się paraliż komunikacyjny. Ciężki, mokry i lepki śnieg, uszkadzać może również linie energetyczne, prowadząc do przerw w dostawach energii elektrycznej. Mogą pojawić się nawet utrudnienia na kolei. Następnie po przejściu intensywnych, trwających dłuższy czas opadów wielkoskalowych o charakterze zimowym, chwyci większy mróz w obszarach przejaśnień i rozpogodzeń oraz niewielkiej prędkości wiatru.

Od kilku dni sytuacja baryczna nie ulega większej zmianie. Nasza część Europy znajduje się w rozległym obszarze obniżonego ciśnienia. Z prognoz numerycznych wynika, że w kolejnych godzinach będziemy w zasięgu jednego z trzech niżów o nazwie Birgit migrującego z południa Europy w rejon południowo wschodniej Polski. Już dziś przyniesie na południu i południowym-wschodzie i wschodzie śnieżyce i ulewę, a miejscami także przejściowe opady marznące. Śnieżyca nawiedzi także woj. lubelskie i może spowodować lokalne utrudnienia komunikacyjne.

Modele pogodowe sugerują, że już dziś w godzinach późno popołudniowych i wieczornych znad Słowacji i Ukrainy, zacznie nasuwać się strefa opadów wielkoskalowych, która z każdą godziną rozbudowywać ma się na północny-wschód. Natężenie opadów śniegu ma być słabe i umiarkowane, gdzieniegdzie okresowo silne. Opady zimowe występować będą przy temperaturze oscylującej koło 0°C. Na początku śnieg zacznie padać w południowej części regionu, ale z biegiem czasu w nocy z piątku na sobotę, strefa opadów wielkoskalowych przesuwać ma się na północ i północny-wschód, obejmując do drugiej części nocy praktycznie cały nasz region. Niewykluczone, że w powiatach na południowym-wschodzie woj. lubelskiego zamiast śniegu, wystąpią opady deszczu, przejściowo mogą mieć one charakter marznący, powodując gołoledź. Dlatego kierowcy i piesi powinni zachować ostrożność. W czasie występowania opadów śniegu, zaobserwowany zostanie spadek widzialności do nawet 300-500 metrów. Drogi staną się śliskie na Lubelszczyźnie.

Jeśli prognozy się sprawdzą, to w sobotę rano leżeć będzie w regionie nawet 5-12 cm świeżego śniegu. Krajobrazy ulegną wyraźnemu zabieleniu, dodatkowo pojawić może się okiść na drzewach i krzewach. Bardzo prawdopodobne, że pojawi się warstwa ciężkiego śniegu powodująca często łamanie gałęzi, a nawet całych drzew, które mogą upadać na drogi, a nawet linie energetyczne.

Śnieżyca powinna odsunąć się znad woj. lubelskiego już w pierwszej części sobotniego dnia. Najdłużej opady utrzymają się w pasie powiatów północnych Lubelszczyzny. Termometry pokażą jutro od -1°C do 0°C w najcieplejszym momencie dnia. Przerwa od opadów zimowych nie okaże się jednak długotrwała, bo już w drugiej części nocy z soboty na niedzielę nad woj. lubelskie, zacznie wkraczać kolejna znacznie silniejsza i dłużej trwająca strefa opadów wielkoskalowych o charakterze stałym związana z następnym niżem znad Morza Śródziemnego.

Niedziela będzie śnieżna i z lekkim mrozem w całym regionie. Temperatura wyniesie od -2°C do -1°C w najcieplejszym momencie dnia. Znajdziemy się pod wpływem niżu z rodowodem śródziemnomorskim, który wędrować ma znad basenu Morza Śródziemnego, przez Bałkany, Ukrainę i dalej w kierunku Białorusi oraz państw bałtyckich, ulegając stopniowemu wypełnieniu nad chłodniejszym lądem. Będzie to dość głęboki cyklon umiarkowanych szerokości geograficznych, bo ciśnienie może spaść w nim do około 983 hPa. Wyraźny proces wypełniania chłodniejszym powietrzem, rozpocznie się już w poniedziałek. Należy podkreślić, że niż ten zostanie zablokowany na pewien czas przez wyże na północy Europy oraz wschodzie, co skutkować ma dużą akumulacją opadów zimowym w krótkim czasie w Polsce. Prawdopodobnie przestanie on wpływać na pogodę w okolicach wtorku bądź środy, kiedy to przesunie się znad Skandynawię i jego miejsce zajmie przejściowy klin wyżowy, stabilizując na krótki okres czasu pogodę, ale w drugiej części tygodnia większe opady śniegu są również możliwe.

Pod koniec weekendu oraz w poniedziałek natężenie godzinowe opadów śniegu, sięgnie nawet 1-2 cm na godzinę. Będą to długotrwałe i wielogodzinne opady wielkoskalowe o charakterze zimowym, powodując duży przyrost pokrywy śnieżnej w dość krótkim czasie. We wtorek wyraźnie słabnąca śnieżyca związana z zokludowanym frontem atmosferycznym niżu śródziemnomorskiego o imieniu Birgit zacznie słabnąć i wycofywać się znad woj. lubelskiego. Śnieg ma szanse utrzymać się w kolejnych dniach, gdyż przez całą dobę występować ma ujemna temperatura. Przejściowo po długotrwałej śnieżycy, chwycić może większy mróz w obszarach przejaśnień i rozpogodzeń. Niewykluczone, że pomiędzy 13.12.2022 a 16.12.2022 na Lubelszczyźnie temperatura spadnie poniżej -15°C nocami i w godzinach porannych.

Z uwagi na większy gradient baryczny podczas przechodzenia drugiego niżu o imieniu Birgit w niedzielę oraz na początku przyszłego tygodnia, wzrośnie wyraźnie prędkość wiatru do 40-60 km/h z kierunków północnych, potęgując odczucie chłodu i powodując zawieje oraz zamiecie śnieżne w woj. lubelskim. Temperatura odczuwalna będzie o kilka stopni niższa niż powietrza. Modele o wysokiej rozdzielczości sugerują, że we wtorek na obszarze całej Lubelszczyzny zalegać będzie nawet 20-40 cm śniegu. Okiść śnieżna może być zjawiskiem powszechnym, powodując śniegołomy drzew liściastych, iglastych i w mniejszym stopniu krzewów. Pod naporem ciężkiego śniegu oraz upadających drzew, może dochodzić do poważnych uszkodzeń linii energetycznych, pozbawiając wielu odbiorców prądu. Nie można wykluczyć, że lokalnie blokowane będą szlaki komunikacyjne. Szczególnie przebiegające przez kompleksy leśne. Dlatego kierowcy w kolejnych dniach powinni zachować ostrożność.

Prawdopodobieństwo silnych śnieżyc, które mogą spowodować poważne utrudnienia komunikacyjne, przerwy w dostawach prądu i śniegołomy ocenia się na 95% w woj. lubelskim. Już jutro podamy bardziej precyzyjne prognozy odnośnie drugiej śnieżycy, która dotrze nad nasz region.

Najnowsze informacje pogodowe
Bieżące położenie opadów nad Polską

(fot. lublin112.pl)