Ratownicy medyczni mogli opuścić budynek podstacji. Osoba, której udzielali pomocy, nie była zakażona koronawirusem

Ratownicy medyczni z podstacji „Czechów” Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Lublinie, wrócili do pracy. Badania wykazały, że osoba z którą nad ranem mieli bezpośrednią styczność, nie jest zakażona koronawirusem. Tym samym mogą znów pełnić swoje obowiązki, zaś podstacja normalnie funkcjonować.

Jak już informowaliśmy, przed godziną 5 rano ratownicy otrzymali wezwanie, po czym przetransportowali do szpitala osobę, która w trakcie wywiadu miała nie być z nimi szczera. W szpitalu wyszło na jaw, że osoba ta może być zakażona koronawirusem. To oznaczało niezwłoczną kwarantannę dla zespołu ratownictwa medycznego.

Ponieważ ratownicy mieli po powrocie na podstację kontakt z kolejnymi dwoma zespołami, ich też objęła kwarantanna. Do budynku podstacji nikt nie mógł wchodzić, jak też go opuszczać. Po południu wyniki badań wykazały, że osoba ze szpitala była zdrowa.

W tym czasie bezpieczeństwo dla 80 tys. osób z Lublina i gminy Niemce zapewniały zespoły ratownictwa medycznego z innych części miasta. Obecnie podstacja przy al. Kompozytorów Polskich funkcjonuje już normalnie.

(fot. lublin112/zdjęcie ilustracyjne)