Puławy: Myślała, że uczestniczy w akcji łapania oszustów. Straciła ponad 110 tys. złotych
10:45 12-04-2015
Jedna z mieszkanek Puław straciła w piątek ponad 110 tys. złotych. Kobieta odebrała telefon od mężczyzny podającego się za jej kuzyna, który poprosił ją o pomoc finansową. Po chwili zadzwonił kolejny mężczyzna podający się za funkcjonariusza puławskiej policji. Przekazał on kobiecie informację, że trwa akcja rozpracowywania oszustów i to właśnie jeden z nich zadzwonił do niej przed chwilą.
– Mężczyzna poprosił kobietę o pomoc w ujęciu sprawcy i udział w policyjnej akcji. Puławianka miała udać się do banku i wypłacić pieniądze. Jak twierdził rzekomy funkcjonariusz przestępcy mieli w banku swoich ludzi i byli w stanie dokonać wypłat z jej konta. Później kobieta przekazał swoje oszczędności mężczyźnie, który miał być funkcjonariuszem operacyjnym – informuje kom. Renata Laszczka-Rusek z KWP Lublin.
Wieczorem kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustów. O sprawie została poinformowana policja. Teraz mundurowi z Puław poszukują oszustów.
2015-04-12 10:35:32
(fot. lublin112.pl)
brak myślenia. skutek nałogowego oglądania telenowel i TVNu? a swoją drogą. Skąd oszuści wiedzą gdzie uderzyć?
w końcu ktoś to powiedział… święta racja. Niech głupie stare klempy dalej siedzą ze swoimi pustymi łbami w telewizorach karmiąc się tym gównem w postaci telenowel. Tak powtórzę jeszcze raz – głupie, tępe dzidy. W tym przypadku winnym jest jedynie głupota tej kobiety nic innego, naiwne to może być dziecko a w tym przypadku to czysta głupota
NAIWNI CI LUDZIE OJ NAIWNI .I COŚ MI SIĘ ZDAJE ŹE ZWOLENNICZKĄ PARTII PIS..!!..
Grunt to (nie)wykształceni obywatele i ich (nie)zrozumiałe komentarze.
a co powiedzieć o zwolennikach PO? naiwna wiara w obietnice jaśnie donalda i bredzisława…. samych fotoradarów rzekomo PIS nastawiał setki i miały zniknąć a tu zrobiło och się z 10x więcej, a co do innych spraw….
wydaje Ci sie boś leming z PO…
,,Jak twierdził rzekomy funkcjonariusz przestępcy mieli w banku swoich ludzi” . to, że mają swoich ludzi w banku to oczywiste. bo skąd wiedzą gdzie uderzyć?
110 tysi. gdzie Ci ludzie pracuja, ze maja tyle siana na koncie :/
nie obijaja sie tak jak ty piszac glupie komentarze tylko pracuja…
Wcale mi jej nie szkoda,mogła jeszcze przepisać mu mieszkanie i inne wartościowe przedmioty.
pewnie kuzyn brał w tym udział jeśli nie ktoś z banku.
Od jakże wielkiej, a naiwnej hojności owej „pani”, większą może być jej bezgraniczna głupota.
Mam nadzieję, że policjanci staną na wysokości zadania i za jakiś czas poinformują ją, że z powodu nie wykrycia sprawców sprawa zostaje umorzona. Tak jej dopomóż Bóg.
Szkoda tych 110 tysięcy – Ojciec Rydzyk tak by się ucieszył, a tu wstrętny oszust sie trafił i po radości