Przelał oszustowi prawie 50 tys. złotych. Na „bezpieczne” konto

Tylko jednej doby tomaszowscy policjanci odnotowali kilka przypadków oszustw metodą „na pracownika banku”. Z przyjętych zawiadomień wynika, że do mieszkańców powiatu dzwoniły osoby podające się za pracowników banku z informacją o włamaniu na konta bankowe.

– Miało dochodzić do nieautoryzowanych transakcji na rachunkach bankowych klientów lub zaciągnięciu na ich dane kredytów różnej wysokości. Oszust nakłaniał rozmówców do przelania środków z konta na wygenerowane przez bank „bezpieczne” konto. Część z osób, która otrzymała takie telefony na szczęście w porę zorientowały się, że jest to próbą wyłudzenia danych i że pieniądze nie są zagrożone. Niestety w przypadku 32-letniego mieszkańca powiatu, doszło do utraty sporej gotówki. Mężczyzna uwierzył w historię o zagrożonych pieniądzach i nieautoryzowanej transakcji na jego koncie. Oszust nakłonił 32-latak do przelania blisko 50 tys. zł. na wygenerowane przez bank „bezpieczne” konto. Po wykonanym przelewie, mężczyzna zadzwonił na infolinię banku i utwierdził się w przekonaniu, że został oszukany – relacjonuje młodszy aspirant Małgorzata Pawłowska z tomaszowskiej Policji.

W sieci zachowaj ostrożność!

Policjanci apelują o zachowanie ostrożności podczas kontaktów telefonicznych z osobami podającymi się za pracowników różnych instytucji. Pamiętajmy, że pracownik banku nigdy nie poprosi nas o zaciągnięcie pożyczki lub dokonanie przelewu na wskazane przez niego konto w celu ochrony pieniędzy. Zachowajmy czujność, kiedy ktoś prosi nas o zalogowanie się do bankowości elektronicznej czy podawanie danych do logowania. Jeżeli otrzymamy taki telefon, możemy być pewni, że to oszustwo!