Obywatel Uzbekistanu bez prawa jazdy woził pasażerów. Trzy pojazdy zostały rozbite (zdjęcia)
19:27 06-01-2022
Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 18 na Drodze Męczenników Majdanka w Lublinie. W rejonie supermarketu Stokrotka zderzyły się dwa samochody osobowe: skoda i toyota. Na miejscu interweniowała policja.
Ze wstępnych ustaleń wynika, iż oba pojazdy poruszały się w tym samym kierunku, w stronę centrum. W pewnym momencie skoda uderzyła w tył toyoty. Ta wytrącona z toru jazdy uderzyła jeszcze w zaparkowane przy jezdni suzuki.
Na szczęście w zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń ciała. Teraz policjanci prowadzą czynności mające na celu ustalenie szczegółowych okoliczności zdarzenia. Wiadomo już, że tym razem sprawa nie zakończy się na mandacie.
Z uwagi, iż wg. nowego taryfikatora prowadzenie pojazdu mechanicznego po drodze publicznej, nie mając do tego uprawnień, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 30 tys. zł, sprawą zajmie się sąd. Do tego może dojść nawet narażenie na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia pasażerów, których kierowca skody przewoził.
(fot. lublin112)
Szkodę pokryje fundusz gwarancyjny na który złożymy się bardzo solidarnie jako wszyscy kierowcy. W normalnym kraju za szkodę zapłaciłby ten, który dopuścił jakiegoś ambo do zawodu kierowcy świadczące przewóz osób i rzeczy. Ta szkoda powinna być z prywatnej kieszeni tego co na to zezwolił to następny dwa razy by się zastanowił. Tak ambo pojedzie do Słowacji, Czech lub Niemiec aby dalej świadczyć swoje wybitne usługi przewozowe. Codziennie dzieją się jakieś tragedie z udziałem tych prowadzących inaczej i jeszcze nikt w ratuszu nie wpadł na pomysł aby sprawdzić czy mają prawa jazdy a o innych wymaganych dokumentach nie wspomnę- nie chcą czy nie potrafią.
Bzdury, jaki fundusz? UFG nie płaci za szkody w mieniu.
Dlaczego jest możliwe, dopuszczenie kogoś bez uprawnień, do wykonywania pracy jako kierowca? Firma Bolt nie sprawdza dokumentów? Nie wiem jak to jest zorganizowane, ale to nie pierwszy taki przypadek. Może pracodawca powinien również założyć sprawę za poświadczenie nieprawdy, straty materialne i wizerunkowe.
Odebrać koncesję partnerowi, a w przypadku kolejnych takich przypadków także i boltowi. I problem się rozwiąże.
Bolt przy weryfikacji konta wymaga przesłania zaświadczenia o niekaralności, prawa jazdy oraz licencji TAXI. Ktoś tu zrobił porządny wałek, a beknąć powinien partner (albo pośrednik jeśli taki jest)
brawo bolt
Pewnie zastepowal kolege. Mnostwo cierpow tak robi zeby auto bylo w ruchu 24h i ciagle na siebie zarabialo.
Kare to powinien ponieść pseudo Pan Prezes .Na pewno nie wiedział że zatrudnia klienta bez kwitów. Polacy już w większości się rozczarowali na obiecywane „Duuuuże pieniądze” na BOLT lub UBER i nawet nie chcą pracować u Pseudo Prezesów więc biorą co popadnie .Z góry informuję że sam nie pracowałem dla takich firm .Tak na wypadek pisania że pewnie jeden z tych nie zadowolonych co nie chcą pracować dla partnerów Bolt i Uber.