Niebezpieczna wichura zmierza do woj. lubelskiego. Prędkość wiatru przekroczy 80 km/h, będą szkody wiatrowe

Od kilku dni z dużą uwagą przyglądamy się wiązkom prognostycznym, które sugerują nadejście groźnego załamania pogody do Polski. W naszym regionie szczególnie silny wiatr da się we znaki w nocy z piątku na sobotę oraz przez całą sobotę i osiągnie skale wichury.

Pojawią się dodatkowo opady atmosferyczne, a w sprzyjających warunkach weekend może przynieść burze z silnym wiatrem. Już w niedzielę wiatr nie będzie stanowił zagrożenia. Na skutek silnych porywów wiatru, spodziewane są wiatrołomy, masowe przerwy w dostawach prądu. Strażacy i energetycy będą mieli pełne ręce roboty przy usuwaniu skutków załamania pogody. Odradzamy parkowania samochodów pod drzewami i bilbordami.

Sprawcą silnego załamania pogody będzie niż baryczny, który wykształcił już swój własny system frontów atmosferycznym z rodowodem atlantyckim, jaki znad wód Atlantyku, przesunie się w kolejnych godzinach nad Morze Północne, jutro będzie nad Płw. Skandynawskim, a w nocy z 17/18 lutego 2023 wkroczy nad Bałtyk. Ulegnie on w ciągu najbliższych 24-48 godzin silnej cyklogenezie za sprawą m.in bliskości prądu strumieniowego i przesunie się na wschód Starego Kontynentu. W weekend odsunie się nad państwa bałtyckie, Białoruś i Federacje Rosyjską, gdzie zacznie się powoli wypełniać chłodniejszym powietrzem.

Otrzymał on już nazwę Ulf od Wolnego Instytutu Meteorologicznego z Berlina. Natomiast DWD, czyli niemiecka służba meteorologiczna, nadała mu drugie imię Otto. Te dwie nazwy można używać zamiennie. W niektórych krajach europejskich, w tym również Polsce spełni on kryteria dla orkanu, czyli pojawią się porywy wiatru na nizinach przekraczające 117 km/h. Najsilniej powieje w Polsce na północy, gdzie na Bałtyku pojawi się silny sztorm z falami na 5-10 m. Na wybrzeżu porywy mogą przekroczyć 115-120 km/h oraz wysoko w górach, gdzie na Śnieżce może wiać w porywach ponad 150 km/h. W centrum cyklonu ciśnienie spadnie do około 975 hPa. Po południowej i południowo zachodniej stronie niżu barycznego będzie duża różnica ciśnienia, która w kulminacyjnym momencie wichury przekroczy 20 hPa nad naszym krajem. Na szczęście wichura w naszym regionie będzie słabsza niż na północy kraju, ale i tak może wyrządzić duże szkody materialne, gdyż porywy często przekraczać mają 20 m/s – czyli 72 km/h.

W czwartek obserwowaliśmy zachmurzenie małe i umiarkowane. Głównie na północy po południu wzrosło do dużego. W najcieplejszym momencie dnia było od 5°C do 8°C. Wiatr z uwagi na jeszcze niewielki gradient baryczny był słaby i umiarkowany, po południu miejscami porywisty, zachodni i południowo-zachodni.

Noc z czwartku na piątek przyniesie zachmurzenie duże, początkowo większe przejaśnienia, a na południu i centrum i wschodzie województwa lubelskiego też rozpogodzenia. Nad ranem na krańcach północnych opady deszczu. W najchłodniejszej części nocy od -1°C na krańcach południowych do 1°C na północy i zachodzie. Wiatr jeszcze słaby, południowo-zachodni.

Piątek przyniesie zachmurzenie na ogół duże i w wielu powiatach przelotne opady deszczu. Panować ma typowa niżowa pogoda. Ciśnienie atmosferyczne będzie szybko spadać. Niekorzystnie wpływać może to na samopoczucie meteopatów. W najcieplejszym momencie dnia od 5°C do 7°C. Wiatr słaby, południowo-zachodni, nasilający się pod koniec dnia w woj. lubelskim.

Noc z piątku na sobotę przyniesie w woj. lubelskim zachmurzenie duże i całkowite z okresowymi przejaśnieniami. Przelotne opady deszczu, okresami o natężeniu umiarkowanym. Niewykluczone lokalne burze. Temperatura minimalna od 3°C do 6°C. Wiatr początkowo umiarkowany. Jednak po północy nasilający się do dość silnego i silnego. Średnia prędkość wiatru około 30-40 km/h, w porywach 80-85 km/h zachodni, południowo zachodni, nad ranem w sobotę skręcający okresowo na północno zachodni.

Sobota będzie wietrzna i niebezpieczna w całym regionie. Unikajmy przebywania i parkowania samochód pod drzewami i liniami oraz słupami niskiego i średniego napięcia. Prognozowane jest zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Okresami opady deszczu. Temperatura maksymalna od 5°C do 6°C. Wiatr dość silny, w porywach do 80 km/h na południu oraz centrum i do około 85 km/h na północy województwa, pod wieczór słabnący, zachodni. Najsilniejsze porywy wiatru powinny wystąpić w pierwszej części dnia, ale silny wiatr będzie odczuwalny przez cały dzień i ma powodować poważne szkody. Lokalnie mogą być blokowane przez drzewa i konary ciągi komunikacyjne. Uważajmy w czasie przemieszczania się samochodami przez większe kompleksy leśne, gdyż drzewa i konary mogą upadać na samochody.

Niedziela spokojniejsza w pogodzie. Zmniejszy się różnica ciśnienia, co przełoży się na spadek prędkości wiatru. W porywach będzie on poniżej progu wichury do około 40-50 km/h. W tylnej części niżu spłynie chłodniejsze powietrze. Na termometrach będzie od 2°C do 4°C. Strażacy i energetycy będą jednak w dalszym ciągu usuwać skutki załamania pogody na obszarze województwa lubelskiego. Przewiduje się, że silna wichura przełoży się na liczne interwencje strażaków i pogotowia energetycznego. Tysiące odbiorców mogą pozostać bez prądu pod koniec weekendu. Głównie dotyczyć będzie to obszarów pozamiejskich, gdzie sieć niskiego napięcia przebiega głównie z wykorzystaniem linii napowietrznych, które są szczególnie podatne na trudne warunki pogodowe i łatwo ulegają uszkodzeniu np. za sprawą upadających konarów i drzew na sieć energetyczną.

Noc z niedzieli na poniedziałek może przynieść niewielki przymrozek i przejściowo słabszy wiatr. Początek przyszłego tygodnia zapowiada się jednak z dużą dynamiką w pogodzie za sprawą niżowego wzorca. Często przez Polskę przechodzić mają zatoki niżowej, układy frontów atmosferycznych. Wzrosnąć może prędkość wiatru, powodując nawet kolejną wichurę. Przewiduje się, że w regionie spaść może nawet mokry śnieg, ale długo on nie poleży za sprawą przewagi dodatnich wartości na termometrach. Prawdopodobnie dynamika w pogodzie zmniejszy się pod koniec miesiąca, kiedy to pojawi się silny wyż, ale na stabilizacje prognoz numerycznych musimy jeszcze poczekać.

Prawdopodobieństwo silnego załamania pogody pod koniec bieżącego tygodnia w woj. lubelskim ocenia się na 95%.

Prognozy pogody dla Polski

Sytuacja synoptyczna

(fot. pixabay.com)