Miał być nowy mercedes, jest brak pieniędzy na koncie
09:06 09-06-2021
Przedwczoraj do policjantów z Włodawy zgłosił się mieszkaniec miasta z informacją o oszustwie podczas zakupu samochodu. Mężczyzna relacjonował, że na jednej ze stron w Internecie znalazł interesującą go ofertę.
Włodawianin zdecydował się na zakup mercedesa z zagranicy oraz na wynajęcie firmy, która będzie pośredniczyła w transakcji. Na jego ogłoszenie zamieszczone na portalu społecznościowym odpowiedział mężczyzna, który podjął się wykonania usługi. Po dogadaniu szczegółów włodawianin wpłacił na jego konto 4 000 złotych, po czym kontakt z nim urwał się.
Policjanci apelują o ostrożność podczas wszelkich transakcji zawieranych w sieci. Pamiętajmy, żeby w takich przypadkach dokonywać wszelkich możliwych sprawdzeń osób czy firm pośredniczących w sprzedaży.
(fot. pixabay.com)
Wychodzi że jednak nie dogadał szczegółów
Ludzie są tacy naiwni:)
Złotych zegarków ani Mercedesów nie kupuje się na bazarze. Natomiast wyjątkowo atrakcyjne oferty to też podejrzana sprawa, bo dlaczego ktoś miałby sprzedawać coś znacznie poniżej wartości. Rynek samochodów jest olbrzymi, więc o rzeczywistą wycenę, czy porównanie z innymi „perełkami” nie jest trudno.
pewnie z dostawą do paczkomatu
Chciwość, drugi grzech główny
Ktoś, kogo nie stać na nowy, nawet najmniejszy samochód postanowił sobie kupić kilkunastoletniego Mercedesa, żeby pokazać, że go stać na Mercedesa.
Skąd wiesz, że nie stać? Dlaczego uważasz, że miałby kupować „najmniejszy” samochód? Mając np. 4-osobową rodzinę w nosie miałbym opinie takich jak ty, których podnieca prostackie zaglądanie innym do portfela i ładowanie się z brudnymi buciorami w czyjeś życie, tylko kupiłbym samochód taki w którym będzie się wygodnie podróżować. Nawet jeśli ten samochód miałby mieć kilka lub kilkanaście lat. I tobie nic do tego bazarowy plotkarzu.
Nie ma czegoś takiego jak super oferta. Jeśli auto jest w bardzo dobrym stanie i za niskie pieniądze to takie auto znika w ciągu godzin. Są ludzie którzy żyją z takich ofert, kupują i zaraz wystawiają za znacznie większe pieniądze. Auto za dobre pieniądze jest albo trefne, złomiaste lub nieaktualne.
Nieaktualne Franiu, nieaktualne, wszelkie inne warianty, to nie są dobre pieniądze, tylko stracone.
Dokładnie jak pokazywali w programie „Złodzieje ” ….”Łowców okazji ” a raczej naiwnych baranów ,gotowych wpłacić zaliczke nie widzac samochodu , jest mnóstwo .
A mógł pojechać do salonu Mercedesa w Lublinie- tam mają nowe pojazdy, ale mają też komis na którym na pewno coś by wybrał. Tak to jest kupować auto za granicą.