Miał 4 promile, podróż zakończył na ogrodzeniach dwóch posesji
16:06 20-02-2020
W środę po południu chełmscy policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że kierujący pojazdem osobowym marki Mercedes, w miejscowości Raciborowice, uderzył w ogrodzenia dwóch posesji.
Na miejscu policjanci ustalili, że 46-letni mieszkaniec powiatu hrubieszowskiego stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenia.
Jak się okazało po badaniu alkomatem, mężczyzna miał w organizmie 4 promile alkoholu. Wraz z nim jechała pasażerka, która również była nietrzeźwa. Osoby te nie odniosły obrażeń. Policjanci ustalili, że kierujący mężczyzna nie posiada żadnych uprawnień do kierowania pojazdami.
Wkrótce 46-latek stanie przed sądem. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego kierowania w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 2 i zakazem prowadzenia pojazdów.
(fot. Policja Chełm)
Siniaka i tak wypuszczą . Jakby wjechał w posesję kogoś z nadzwyczajnej kasty , może by go posadzili .
Wydawać się może, że więcej osób kieruje pojazdami po pijaku niż zatrzymuje się na zielonej strzałce. Wobec tego, które przepisy są bardziej nieżyciowe? Może przepisy zabraniające kierowania pojazdami po pijaku to zwykłe, kolejne wyciąganie pieniędzy od kierowców?
Wszyscy powinniśmy poruszac sie pijani, trzeźwi niech siedzą w domu. wtedy bedzie po równo.
Dzielna milicja powinna woźnicy i pasażerce tymi sztachetami natłuc po durnych łbach
Wolne sady!wolne sady! Precz z reformami.prawo dla bandytow ,zlodziei I pijakow.
gwiazdor, bez gwiazdy nie ma jazdy
Kiedy w końcu do taryfikatora zostanie wprowadzony obligatoryjny nakaz, żeby taki pijus, bez względu na sort i kastę, na: „Wkrótce stanie przed sądem”, czekał w areszcie…
Boże, zagrzmij !!!