Jest porozumienie między wojewodą a protestującymi przewoźnikami. Blokada drogi została zawieszona
15:29 15-05-2023
W piątek zakończył się protest przewoźników, którzy od 9 maja blokowali drogę krajową nr 68, w rejonie drogowego przejścia granicznego w Koroszczynie. Decyzję taką podjęli urzędnicy, którzy postanowili rozwiązać zaplanowane do końca miesiąca zgromadzenie. Jak nam wyjaśniano, motywowano to m.in. występującym niebezpieczeństwem w ruchu drogowym co z kolei może doprowadzać do zagrożenia życia i zdrowia. Chodzi tu głównie o coraz dłuższą kolejkę ciężarówek.
Organizatorzy pikiety, z uwagi iż miała ona charakter pokojowy, zeszli z jezdni, jednak nie zgodzili się z decyzją urzędników z gminy Terespol. Wskazywali, iż niejednokrotnie kolejki ciężarówek były znacznie dłuższe niż teraz i nikt z tego problemu nie robił problemów. Dlatego też zaplanowali złożenie odwołania, aby znów móc prowadzić akcję protestacyjną.
Tymczasem dziś Lubelski Urząd Wojewódzki przekazał nam, że w niedzielę w godzinach wieczornych wojewoda Lech Sprawka spotkał się z komitetem protestacyjnym przewoźników, którzy częściowo zablokowali drogę krajową nr 12 w miejscowości Okopy. Przedstawił im projekt porozumienia, przygotowany na podstawie wcześniejszych rozmów. W międzyczasie dwa z postulatów, jakie zgłaszali przewoźnicy, zostały zrealizowane.
Jednocześnie zawarty został kompromis, dzięki czemu droga została odblokowana a pikieta zawieszona. Wojewoda zapewnił, że będzie kontynuował działania w zakresie realizacji postulatów Komitetu Protestacyjnego Przewoźników. Tym samym odprawy na polsko-ukraińskim przejściu w Dorohusku odbywają się już na bieżąco. W kolejce stoi 680 ciężarówek, a czas oczekiwania na wyjazd z Polski wynosi 45 godzin.
(fot. Jakub Kursa/zdjęcie ilustracyjne)
spokojnie nie ma co się przejmować, przecież kaczor obiecał nie 500 a 800, darmowe autostrady leki za darmo dla starszych i dzieciaków, przedsiębiorcy też coś dostaną.
Dostaną możliwość tego sfinansowania, nawet może znowu podatek podniosą, i pensje minimalną, w końcu jeszcze wszystkie firmy się nie zamknęły to można.
proponuje dołożyć oczywiście nie podatek ale opłatę oczywiście dobrowolną( ale jak nie zapłacisz to masz większy podatek) na rzecz rozwoju środowisk bezrobociuchów z fabrykami w majtkach, takie np 8 %, żeby nie mieli więcej niż jest zdrowotnego za który i tak nic niema. ale po co mają te 8 % mieć ci co pracują jak mogą mieć wyborcy patologii społecznej, w końcu wódka podrożała piwo podrożało fajki podrożały, to skąd dżesiki i sebixy mają brać na alkohol, nie mówić żeby coś zostało dla dzieci.
Rządzący przestraszeni bo im się biznesy zaczęły sypać, dlatego porozumieli się z protestującymi
Do Dorohuska 680 a reszta pojechała na Hrebenne i kolejka już przed Zamościem stała a to do Hrebennego a to ponad 60 km.