Jechał mając 2,5 promila. Zatrzymał go inny kierowca

strong>Prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie miał Białorusin, którego w Ulanie zatrzymał inny kierujący.

W sobotę około 7 rano, kilku młodych mężczyzn jechało z Radzynia Podlaskiego w stronę Łukowa. W pewnym momencie zauważyli jadący przed nimi pojazd, którego kierujący miał problemy z utrzymaniem właściwego toru jazdy. Auto co chwila zjeżdżało na pobocze, to znów na przeciwny pas jezdni, a w niektórych momentach jechało „wężykiem”. Po chwili obserwacji młodzi ludzie byli prawie pewni, iż kierujący prowadzi auto pod wpływem alkoholu, więc postanowili go zatrzymać, zwłaszcza że pojazd stwarzał ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.

W miejscowości Ulan w powiecie radzyńskim, wyprzedzili podejrzany pojazd, jednak spostrzegli, że skręca on na pobliską stację paliw. –Świadek zawrócił i gdy podjechał pod podejrzany pojazd-wyjaśnia mł. asp. Barbara Salczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim. -Podchodząc do samochodu nie miał już wątpliwości, że za kierownicą siedzi pijany mężczyzna, dlatego wszedł do auta i ze stacyjki wyjął kluczyki uniemożliwiając mężczyźnie dalszą jazdę. O całym zdarzeniu powiadomił również stróżów prawa- dodaje Barbara Salczyńska.

Po chwili na miejsce dojechał patrol policji, mundurowi dokonali sprawdzenie trzeźwości kierującego samochodem marki daewoo. Okazało się, że 54- letni obywatel Białorusi miał niemal 2,5 promila alkoholu w organizmie. -Mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia, teraz trzeźwieje w policyjnym areszcie. Zgodnie z obowiązującym prawem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności-informują policjanci.