Duże korki na al. Solidarności i w rejonie placu Zamkowego. Ruchem kierują policjanci
15:45 24-05-2019
Niedziałająca kolejny dzień sygnalizacja świetlna na rondzie Dmowskiego w Lublinie sprawia, że w tym rejonie miasta zaczęły tworzyć się duże korki. Sznur aut jadących od strony Warszawy sięga już prawie ul. Lubomelskiej, z drugiej strony zaś ul. Hutniczej. Spore problemy z przejazdem są także na ul. Podzamcze, Lubartowskiej czy al. Unii Lubelskiej. Podobnie jak w dniu wczorajszym, ruchem kierują funkcjonariusze lubelskiej drogówki, jednak niewiele poprawia to sytuację.
Jak twierdzą nasi czytelnicy, problem stanowią niektórzy kierowcy, którzy nie rozumieją sygnałów dawanych przez policjantów, zatrzymują się nagle na skrzyżowaniu i nie wiedzą co mają robić.
-O ile wczoraj ruch odbywał się w miarę płynnie, to dzisiaj jest już znacznie gorzej. Zanim ruchem zaczęli kierować policjanci, co chwilę dochodziło tam do niebezpiecznych sytuacji. Jak zabrakło świateł, to cześć kierowców wpada w panikę. Zatrzymują się na środku ronda, rozglądają, nie wiedza co robić, jakby po raz pierwszy wyjechali na ulice. Z kolei podczas sterowania ruchem przez policjantów wyraźnie można zauważyć, że spora część osób nie wie co oznaczają znaki przez nich wydawane. Zamiast jechać stoją, to znów gdy mają stać, starają się wjechać na rondo – napisał do nas jeden z kierowców komunikacji miejskiej.
Kolejnym problemem w tym rejonie miasta, jest zamknięty dla ruchu pojazdów plac Zamkowy. Jak twierdzą kierowcy, nie ma oznakowania informującego o tym na wjeździe w ul. Kowalską czy Podwale. To sprawia, że po dojechaniu do placu Zamkowego kierowcy dopiero orientują się, że dalej nie dojadą. Wydostanie się z powrotem na ul. Lubartowską czy Królewską zajmuje nawet kilkadziesiąt minut.
(fot. lublin112)
… tak działa ten ” inteligentny ” system zarządzania ruchem pojazdów za 30 MILIONÓW ZŁ !!! + koszty utrzymania i konserwacji
Jakim prawem i komu policja kryje D za fuszerke drogową. Nie zganiajcie winy na kierowców że nie wiedzą jak jeździć. W takiej „orkiestrze” to najwybitniejszy dyrygent nie pomacha batutką.
Zielona fala padła.
Jak w środę dzwoniłem na 112 z info. , Że skrzyżowanie Racławickie z Sowińskiego bez sygnalizacji. że, to tylko recepta na nie-szczeście to od dyspozytora usłyszałem tylko 'my o tym wiemy’… A na pytanie ’ co z tym zrobicie?’
Usłyszałem jedynie ’ podjedzie patrol’.
Była godzina 7:25… Czyli szczyt…a patrol się nie pojawił wcale…(weryfikacja o 8:40). Brawo Żuczku!!!!
a po ch. j są znaki trzeba patrzeć i nauczyć się jeździć ….
Problem z korkami na tym skrzyżowaniu polega na tym pomijając brak sygnalizacji że ogrom kierowców jadąc od strony Majdanka i Kaliny w kierunku Czubów nie ma alternatywnej drogi bo Fabryczna zamknięta mega korki na Pl. Bychawskim. Korki przy Krochmalnej i objeździe Nowy Świat Wrotkowska. Kierunek Majdanek Czuby jest poblokowany za to powinien ktoś beknąć bo to tworzy korki pod zamkiem. Oczywiście jest obwodnica ale niektórzy jadą po dziecko do szkoły więc muszą przez miasto zresztą obwodnica Majdanek Czuby to prawie 30 km codziennie w dwie strony to nonsens. Może droga redakcja ustaliła by kiedy będzie otwarcie węzła na Krochmalnej i przedłużenie Wrotkowskiej. Jest tam już wszystko zrobione i nic się nie dzieje. Jeśli tam będzie ok to pod zamkiem będzie o połowę mniej samochodów.