Nie żyje 12-latek, którego na przejściu dla pieszych potrącił kierowca forda
16:56 16-12-2016
Lekarzom ze szpitala w Zamościu nie udało się uratować życia 12-latka, który został rany we wtorkowym wypadku na ulicy Wyszyńskiego. Chłopiec doznał poważnych obrażeń ciała. Pomimo starań lekarzy zmarł nie odzyskawszy przytomności.
Wypadek miał miejsce we wtorek, 13 grudnia, około godziny 15.30. Jak wstępnie ustalili zamojscy policjanci, kierujący samochodem ford mondeo 41-letni mieszkaniec Zamościa, na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił przechodzącego przez jezdnię 12-letniego mieszkańca Zamościa.
Od kierowcy pobrano krew do badań na zawartość alkoholu w organizmie. Mężczyźnie zatrzymano również dokument uprawniający do kierowania pojazdami. Samochód, którym się poruszał zabezpieczono na policyjnym parkingu.
Śledztwo w sprawie wypadku wszczęła zamojska prokuratura.
(fot. policja)
2016-12-16 16:47:47
Potrącił na przejściu!!! Znaczy zamordował z premedytacją!!! I tak powinien być ukarany,jak Zabójca!!!
Niech spojrzy w twarz rodzinie. Jechał po pijaku. Ciągle wierzę że karma wraca…
Panie „Zamość” – wiem jak sie jeździ w Zamościu. Efekt tak jak opisano.
Zwolnijcie kierowcy – nie warto potem ciągać się po sądach i udowadniać, że to nie ja, a jak już ja, to nie chciałem, przepraszam… jakoś mi nie wyszło, żałuję…
TRAGEDIA RODZINA!!!!!!!!!!!!!! NIC DODAC NIC UJAC !! CIEKAWE TYLKO CZY KIEROWCA AUTA BYL TRZEZWY ?? SZKODA FACETA PRZECIEZ NIE ZROBIL TEGO CELOWO CZASEM NAJWIDOCZNIEJ TAK JEST NAM PISANE ZYCIE I NASZ LOS BO INACZZEJ SIE TEGO NIE DA OKRESLIC .WSZYSCY WSIADAJAC ZA KOLKO M OWI SE NIE ZROBIMY MY WYPADKU JESTESMY IDEALNI . A TU PO 10 LATACH JAK JA NP PRZEZYWAM TAKI MOCNY WYPADEK I GO POWODUJE BO NIE WIEM OCZY MI SIE CHWILOWO ZAMKNELY I TROCHE ZAWIODY CHAMULCE I NIE UMIEM TEGO OKRESLIC JAK SIE TO STALO A JEDNAK !!! WSPOLCZUCIA DLA 2 STRON
Miał 0.4 promiła!
kierowcy,zwolnijcie trochę.Dzisiaj jeden matoł o mało nie potrącił dwóch chłopaków .Byli już na środku pasów,dzień,dobra widoczność.Wyjechał baran zza zakrętu i prosto w nich,nawet odrobine nie przyhamował.Chłopaki dosłownie otarli się o samochód.Niektórzy jeżdżą jak wariaci i mają gdzieś fakt że zbliżają się do przejścia i mogą się w tym miejscu spodziewać ze ktoś zechce przejść.
[’]
🙁
✝ wielki smutek
A czemu pobrali krew?nie byl w stanie dmuchnąć na miejscu?
Pobrali mu krew bo mial imunitet .i prawdobodobnie nic mu nie zrobia.upozoruja ze chlopak wtargnal.
Coś wiesz więcej na temat sprawcy zdarzenia? Piszesz o immunitecie…
Pozdrawiamy!
Dla mnie to też dziwne, że pobrali mu krew, dziecko nie żyje, a nie pisze się kim jest sprawca.
Nagle ktoś kazał milczeć?
Nie musi dmuchać na miejscu jak nie chce. I powiem ci więcej jak zrobią mu krew to wyjdzie mu picie wcześniejsze nawet jak pił a na alko mogło by mu pokazać 0 we krwi wykaże mu po dłuższej przerwie od picia np ja 2.5 promila po 16h na alko mam 0 a we krwi po 24h jeszcze wykaze
W Skandynawii za tak wypadek to by żałobę narodową wprowadzili. A tu na wschodzie (umysłowym) to: szkoda kierowcy, no stało się, nie ma co drążyć, przecież nie chciał, każdy tak jeździ, i oczywiście pseudowyrok w zawieszeniu.
Mnie też wydaje się tu coś nie tak…
facet nie chce dmuchać na miejscu, pobiera się krew do badań, samochód na parking, a szanowny morderca co, odstawiony radiowozem pod opiekę kochającej rodzinki?
Śmierdzi mi tu jakimś przekrętem.
Kim jest ten morderca?
Ostatnie kilka dni wypadło mi spędzić w Zamościu (jako pieszy), z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że jeździ się tam ostro, często na tzw. „czuja”.
Pieszy nawet na oznakowanym przejściu ma nikłe szanse, na to, że ktoś go przepuści. Jedynie na skrzyżowaniach z sygnalizacją świetlną pieszy ma w miarę bezpiecznie „przeskoczyć” na drugą stronę ulicy.
Miejscowa policja ma duże pole do popisu w celu wspomożenia państwowej kasy uszczuplonej przez +500.
Tak państwo policjanci płci obojga, karać tałatajstwo, karać i jeszcze raz karać.