Zwłoki mieszkanki naszego regionu wyłowiono z morza w Grecji. Kobieta zaginęła kilka lat temu
18:44 08-07-2019
Zakończyły się trwające od 2015 roku poszukiwania 28-letniej mieszkanki gminy Niedźwiada w powiecie lubartowskim. W połowie listopada kobieta wyszła z domu i ślad po niej zaginął. Rodzina powiadomiła policję, jednak przez dłuższy czas nie udało się trafić na żaden trop mogący pomóc w wyjaśnieniu jej nagłego zniknięcia.
Wszystko wskazywało na to, Małgorzata J. mogła wyjechać za granicę. Miała bowiem wykupiony bilet na samolot z lotniska Warszawa-Modlin do Aten w Grecji. Poszukiwania długo nie przynosiły efektów aż do czasu, kiedy to z greckiego morza wyłowiono zwłoki kobiety. Dzięki współpracy Biura Międzynarodowej Współpracy Policji profil DNA pobrany wówczas ze zwłok niezidentyfikowanej osoby, został niedawno dopasowany do zaginionej mieszkanki naszego regionu.
Jak ustaliliśmy, obecnie polscy policjanci za pośrednictwem Wydziału Konsularnego Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej prowadzą współpracę z greckimi funkcjonariuszami w tej sprawie. Ustalane są dokładne okoliczności tego zdarzenia a przede wszystkim przyczyny śmierci kobiety.
(fot. pixabay – zdjęcie ilustracyjne)
Przykre. Chciała odpocząć od codziennego kieratu i/lub od polskiego piekiełka, a udała się na wieczny spoczynek…
niesamowite że po blisko 4 latach było jeszcze coś do identyfikacji , już pomijam krokodyle i rekiny ale 4 lata leżeć w wodzie.
4 lata temu zaginęła, wykorzystali dziewczę ile mogli i później się pozbyli, smutne to ale najbardziej prawdopodobne. Wyrazy współczucia dla rodziny
Krokodyle w morzu w Grecji ? chyba za dużo filmów :):)
Morze Jońskie, Śródziemne, Egejskie, Kreteńskie, ale Greckiego nie znam. Może to wody przybrzeżne, należące do Grecji.
Napisano „greckie”, a nie „Greckie” więc chyba wszystko jasne.
My też mamy swoje polskie morze, mimo że Morza Polskiego nie ma na mapie.
Taki szczegółów podpowiadamy – wielkość litery ;).
Czytajcie ze zrozumieniem, dopiero teraz udało się dopasować materiał genetyczny, zwłoki wyłowiono dawno ale były niezidentyfikowane…
Przerażające, tyle lat …
wakacje z Abdullahem – polecam
I lav ju habibi. Jednak habibi nie był tym za kogo się podawał. Swoją drogą nieźle ją poniosło z lubelskiego. Szkoda że wyjazd był tragiczny w skutkach.