Znów wsiadł za kierownicę po pijanemu. Tak jak ostatnim razem, do celu nie dojechał (zdjęcia)

Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 21.00 w miejscowości Wilczopole w gminie Głusk w powiecie lubelskim. Służby ratunkowe zostały zaalarmowane o dachowaniu samochodu osobowego. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego, straż pożarna oraz policja.

Jak się okazało, kierujący renaultem mężczyzna poruszał się od strony Majdanu Mętowskiego. Na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem. W wyniku tego auto wypadło z drogi i zatrzymało się na boku, na pobliskim polu.

Mężczyzna nie mógł wydostać się samodzielnie z pojazdu. Kiedy dojechali ratownicy, siedział w środku i palił papierosa. Badanie alkomatem wykazało, że miał on 3,5 promila alkoholu w organizmie.

Nie był to pierwszy raz, kiedy w takim stanie wsiadł za kierownicę. Dokładnie rok temu, jadąc tą samą drogą, stracił panowanie nad autem, które następnie wpadło do rowu. Jak widać, poprzednie zdarzenie nic go nie nauczyło. Wkrótce sąd oceni jego postępowanie.

Galeria zdjęć

Następna strona