Jednym z miejsc, gdzie opady deszczu oraz silny wiatr dały się we znaki mieszkańcom, jest gmina Siemień w powiecie parczewskim. Nawałnica łamała tam drzewa, część z nich zostało wyrwanych razem z korzeniami, do tego zrywała dachy. W niektórych przypadkach spadały one na sąsiednie posesje niszcząc przy tym zaparkowane tam samochody. Kilka aut zostało też uszkodzonych przez konary drzew.

Jak nam przekazano, straż pożarna nie nadążała z przyjmowaniem zgłoszeń. Łącznie w działaniach brali udział strażacy z JRG w Parczewie oraz z większości okolicznych jednostek OSP. Usuwaniem skutków niekorzystnych warunków pogodowych dowodziło kierownictwo Komend Powiatowej PSP w Parczewie, na miejscu był również zastępca komendanta wojewódzkiego PSP st. bryg. Tomasz Podkański.

Obecnie sytuacja ma być już opanowana. Udało się zapewnić przejezdność dróg, na których leżały połamane drzewa i konary, zabezpieczono też budynki, na których uszkodzone zostały dachy. Na ten cel Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Parczewie zadysponowało plandeki. Dzięki temu mieszkańcy nie będą musieli obawiać się zapowiadanych kolejnych opadów deszczu.

Galeria zdjęć

Następna strona