Zamość i Roztocze coraz popularniejsze wśród turystów. Wiadomo już, skąd przyjeżdżają odwiedzający te tereny

Pod koniec października w sali kinowej Zamojskiej Akademii Kultury zorganizowano coroczne, uroczyste podsumowanie sezonu turystycznego Zamościa i Roztocza. W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele branży turystycznej, samorządowcy a także szereg zaproszonych gości. Podczas spotkania omawiano kluczowe sprawy związane z rozwojem infrastruktury turystycznej oraz promocji obiektów, co ma wpłynąć na jeszcze większe zainteresowanie tymi terenami.

Jak podkreślano, tegoroczny sezon turystyczny był dla Zamościa bardzo dobry. Miasto odwiedziło 251 963 osób co oznacza wzrost o 4,16 proc. względem poprzedniego roku. Tym samym utrzymuje się wieloletni trend wzrostowy. W 2020 roku było to 221 480 osób, w 2021 – 230 340, w 2022 – 235 000 a w 2023 roku do Zamościa przyjechało 241 900 turystów. Zaznaczono, że duży wpływ na to ma coraz większa popularność Roztocza, gdyż są to często osoby, które z racji na bliskie położenie, odwiedzają także właśnie Zamość. Nie bez znaczenia jest jednak również bogata oferta atrakcji turystycznych w mieście, obiekty dziedzictwa kulturowego oraz różnorodność wydarzeń kulturalnych w tym imprez plenerowych wystaw i koncertów.

Najwięcej odwiedzających pochodziło z województw pomorskiego, mazowieckiego i małopolskiego oraz z krajów takich jak Francja, Niemcy, Hiszpania i USA. Wśród nich dominowali turyści zorganizowani, rodziny z dziećmi oraz osoby poszukujące atrakcji kulturowych oraz głównie aktywnego wypoczynku, a więc korzystając z rowerów, kajaków i szlaków turystycznych. Nie brakowało też osób z Nowej Zelandii, Danii, Tajwanu, Serbii, Maroka, Finlandii a nawet Kanady. Co ciekawe, turyści z naszego regionu znajdują się dopiero pośrodku zestawienia.

Natomiast posiadający najbardziej rozbudowaną bazę noclegową na Roztoczu Krasnobród gościł około 50 tys. turystów, co daje 8-procentowy wzrost. Tu jednak trzeba zaznaczyć, iż mowa jest o osobach, które korzystały z noclegu, głównie osobach indywidualnych, rowerzystach, kuracjuszach sanatorium czy też pielgrzymach przybywających do Sanktuarium Maryjnego. Do tego trzeba doliczyć tych, którzy w miasteczku byli przejazdem. Warto tu wskazać, że np. z wieży widokowej skorzystało 60 tys. osób.

W okresie wakacyjnym kąpielisko nad jeziorem zalewem Nielisz odwiedzało średnio 3 tys. osób tygodniowo. Najwięcej było mieszkańców województw mazowieckiego, śląskiego, małopolskiego, podlaskiego i podkarpackiego. Najwięcej osób ściągnęła impreza Sobótki w Nieliszu, w której uczestniczyło około 8 tys. osób. Jednak największy wzrostem turystów, aż o 10,5 proc. pochwalić się może Roztoczański Park Narodowy. Do 30 września odwiedziło go 322 300 osób

W trakcie podsumowania sezonu rozmawiano też o problemach, jakie stają na drodze ku jeszcze większemu rozwojowi turystyki na tym terenie. Wskazano tu na coraz bogatszą ofertę wypoczynku za granicą, do tego w atrakcyjnych cenach, przez co wśród turystów indywidualnych spada zainteresowanie turystyką krajową. Wpływ na to mają również wysokie ceny towarów, usług i paliwa. Do tego dochodzi brak skomunikowania pomiędzy atrakcyjnymi turystycznie miejscowościami na Roztoczu. Chodzi głównie o połączenia autobusowe i kolejowe.

fot. UM Zamość