Zabrał pasażerki do toyoty, po chwili uderzył w barierki. Trafił do szpitala (zdjęcia)
15:16 23-05-2025 | Autor: redakcja
fot. nadesłane
Do zdarzenia doszło w piątek około godziny 13.00 na ul. Głębokiej w Lublinie. Na skrzyżowaniu z ul. Filaretów pojazd osobowy uderzył w barierki. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak ustalili policjanci, kierujący toyotą mężczyzna, wykonywał kurs przewozu osób. Chwilę wcześniej zabrał dwie pasażerki, które podczas jazdy zwróciły uwagę, że mężczyzna zaczyna się dziwnie zachowywać. W pewnym momencie stracił przytomność, a pozbawione kontroli auto wjechało w barierki na pasie zieleni, oddzielającym pasy jezdni.
Jak nam przekazano, mężczyzna został przewieziony do szpitala. Na szczęcie pasażerkom toyoty nic się nie stało. Obecnie policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. W rejonie wypadku występują utrudnienia z przejazdem.
Galeria zdjęć
Zdjęcia lublin112.pl, nadesłane Karol, Arek i Mariusz
Niestety takie wypadki będą się powtarzać, ci kierowcy aby wyjść na swoje, spędzają za kółkiem nawet po 16 godzin, są zmęczeni, rozkojarzeni, zdenerwowani… często wzmacniają organizm „energetykami”
Trzeba być nierozsądnym pasażerem, aby swoje zdrowie, a nawet życie kłaść na szali zaoszczędzonych kilku złotówek 😞
Żadna telewizja i internet nie dostarczą tyle emocji co oglądanie poczynań tych niedorozwojów kierujących błoltami. Z całą stanowczością stwierdzam, że 99% tych kierujących nie ma prawa jazdy lub kieruje pod wpływem mocnych narkotyków.
Przeczytałeś, że kierowca zaczął się dziwnie zachowywać ? Może miał udar.
W tych przewozach pełno narkomanów.
Należy nie zabierać takich pasażerków.Nie wiadomo co im odbije…
Przeczytałeś, że kierowca zaczął się dziwnie zachowywać ? Może miał szał narkotyczny, albo zdenerwował go rowerzysta który wjechał na skrzyżowanie bez zatrzymania się na zielonej strzałce.
Franiu, jakbyś zabrał na rowerek dwa nieogolone bobry też byś oczadział
Miałem kiedyś znajomego na studiach, inteligenty i wysportowany. Pewnego dnia zaczął jakoś plątać mu się język, a potem stracił przytomność. Wyszło, że w ciągu pół roku mu się tętniak zrobił w mózgu i pękł, choć wydawał się całkiem zdrowy
Bolty to plaga gorsza od szczurów
Jeżeli to Kali to nic mu nie zrobią
Bimbabłe po czteropaku Harnasia? 😆
Boltissimo !!!
Co wiadomo o promil czy nakrotyki ?
Na widok pasażerek bolciak stanął na słupie.
Może chciał żeby mu stanął jak słup, a tu klapa ! Nie dwunasta tylko wpół do szóstej na zegarze. 🙂
Trzeba mieć niesamowity talent żeby zrobić coś takiego. Może do kontynuacji John Vick w miejsce Keanu ? ? ? :}