Przy drodze kręci się małe stado dzików. Teren otwarty i oświetlony, więc wszystko jest doskonale widoczne. Co robić? Zwolnić i zachować ostrożność, bo być może dziki wbiegną na jezdnie czy nic nie robić i jechać jak gdyby nigdy nic?
Na przystanku stoi autobus szkolny. Co robić? Zwolnić i zachować ostrożność, bo być może dziecko wybiegnie zza autobusu na jezdnie czy nic nie robić i jechać jak gdyby nigdy nic?
Przed PdP stoi samochód. Co robić? Zwolnić, zachować ostrożność i nie omijać do czasu upewnienia się, że po PdP nie przechodzą piesi czy nic nie robić i jechać/omijać jak gdyby nigdy nic?
Pytania oczywiście mocno retoryczne, ale dlaczego nawet w takich sytuacjach pojawiają się u niektórych wątpliwości jak należy się zachować?
Anty Fani Frania
Na Lublin 112 pojawia się nowy artykuł. Czy Franio powinien go komentować swoimi bezsensownymi wypocinami, czy może powinien zachować ostrożność, której mu brak, zatrzymać się w miejscu, zastygnąć na wieki i nie pisać nic?
N
W punkt – brawo!
dede
pokazałeś ,ze jesteś tylko przygłupem
Qwa
Akurat z tymi pytaniami franio ma rację. Tylko że nie są to pytania retoryczne. Większość kierowców nie potrafi przewidywać pewnych sytuacji więc na te pytania odpowie błędzie.
Zenek
Gdzie sa animalsi ?
Anty loopa
4 sztuki mniej, a myśliwi ganiają je po lasach i nie mogą odstrzelic.
ja
Jak patrzę na uszkodzenia auta to się zastanawiam – jak on zabił aż 4 dziki? Auto nie wygląda na jakieś bardzo uszkodzone więc raczej bardzo szybko nie jechał – jak on to zrobił?
Taa...
Pewnie kijem dobijał, albo miał szczelbe w bagażniku, pierw je zaciukal, a potem urwał zderzak żeby wyglądało na potrącenie.
Dzik
I ciekawe czy gość dostanie odszkodowanie od zarządu dróg czy jak zwykle wypną swoje cztery litery na taką sytuację
Leśniczy
4 dziki to i 4 litery będą wypięte.
Morena
Biedne dziki-a tyle razy je widziałam jak radośnie biegały ;(
radomir
Kierowcy zapitalają tam, ludzie rozumu torche!!! wolniej ,uważniej, ja pierdziele no ciecie takie jeżdżą, buraki jedne!
Strzelec
Powiedział ten, który czeka aż spadnie pierwszy śnieg żeby swoją betą pokręcić bączki na parkingu pod Ikeą…
Halina
4x500zl to 2tys za same ubite dziki.. (jakby ktoś nie wiedział płacą 500zl za zgłoszenie martwego dzika;)
500+
4 dziki nie żyją, kierowcy zabrano prawo jazdy.
yogi40
Może zmierzono drogę hamowanie i wyszło za dużo ? z małą prędkością się nie zabija.
?
Jak można zabić 4 dziki w tym małe jadąc z niewielką prędkością…w samochodzie do tego małe uszkodzenia…chyba tym dzikom jakieś osoby trzecie pomogły…
Przy drodze kręci się małe stado dzików. Teren otwarty i oświetlony, więc wszystko jest doskonale widoczne. Co robić? Zwolnić i zachować ostrożność, bo być może dziki wbiegną na jezdnie czy nic nie robić i jechać jak gdyby nigdy nic?
Na przystanku stoi autobus szkolny. Co robić? Zwolnić i zachować ostrożność, bo być może dziecko wybiegnie zza autobusu na jezdnie czy nic nie robić i jechać jak gdyby nigdy nic?
Przed PdP stoi samochód. Co robić? Zwolnić, zachować ostrożność i nie omijać do czasu upewnienia się, że po PdP nie przechodzą piesi czy nic nie robić i jechać/omijać jak gdyby nigdy nic?
Pytania oczywiście mocno retoryczne, ale dlaczego nawet w takich sytuacjach pojawiają się u niektórych wątpliwości jak należy się zachować?
Na Lublin 112 pojawia się nowy artykuł. Czy Franio powinien go komentować swoimi bezsensownymi wypocinami, czy może powinien zachować ostrożność, której mu brak, zatrzymać się w miejscu, zastygnąć na wieki i nie pisać nic?
W punkt – brawo!
pokazałeś ,ze jesteś tylko przygłupem
Akurat z tymi pytaniami franio ma rację. Tylko że nie są to pytania retoryczne. Większość kierowców nie potrafi przewidywać pewnych sytuacji więc na te pytania odpowie błędzie.
Gdzie sa animalsi ?
4 sztuki mniej, a myśliwi ganiają je po lasach i nie mogą odstrzelic.
Jak patrzę na uszkodzenia auta to się zastanawiam – jak on zabił aż 4 dziki? Auto nie wygląda na jakieś bardzo uszkodzone więc raczej bardzo szybko nie jechał – jak on to zrobił?
Pewnie kijem dobijał, albo miał szczelbe w bagażniku, pierw je zaciukal, a potem urwał zderzak żeby wyglądało na potrącenie.
I ciekawe czy gość dostanie odszkodowanie od zarządu dróg czy jak zwykle wypną swoje cztery litery na taką sytuację
4 dziki to i 4 litery będą wypięte.
Biedne dziki-a tyle razy je widziałam jak radośnie biegały ;(
Kierowcy zapitalają tam, ludzie rozumu torche!!! wolniej ,uważniej, ja pierdziele no ciecie takie jeżdżą, buraki jedne!
Powiedział ten, który czeka aż spadnie pierwszy śnieg żeby swoją betą pokręcić bączki na parkingu pod Ikeą…
4x500zl to 2tys za same ubite dziki.. (jakby ktoś nie wiedział płacą 500zl za zgłoszenie martwego dzika;)
4 dziki nie żyją, kierowcy zabrano prawo jazdy.
Może zmierzono drogę hamowanie i wyszło za dużo ? z małą prędkością się nie zabija.
Jak można zabić 4 dziki w tym małe jadąc z niewielką prędkością…w samochodzie do tego małe uszkodzenia…chyba tym dzikom jakieś osoby trzecie pomogły…
ASF raczej. On je tylko humanitarnie dobił.