Każdego roku na przejazdach kolejowych dochodzi do tragicznych wypadków. Patrząc na zachowanie kierowców na nagraniach zaprezentowanych poniżej, rodzi się pytanie, czy to pośpiech czy zwyczajna głupota kierujących, że podejmują ryzyko omijając szlabany na kolejowym przejeździe w Bogdance.
Zaraz ty trafisz do sieci i na policję, troglodyto bez prawa jazdy i mózgu.
Mickey66
Pewnie, że frajer. Ja takie nagrania wysyłam wprost na policję, a nie na lublin112. Niech kretynów spacyfikują zanim narobią bidy sobie i innym.
Raff
Zwykle nie zabieram głosu w takich dyskusjach, bo rozmowa z kilkoma inteligentnymi pośród stada baranów i tak nie ma sensu. Ale nie znając sytuacji najlepiej wypowiadać się o winie lub czyjejś bezmyślności. Krótki przykład: Trzy lata temu, monitorowany przejazd strzeżony w woj. lubelskim (nieistotne który, bo nie jest to przedmiotem dyskusji)-osobiście stałem pół godziny i czekałem na pociąg, aż otworzą szlabany i zgasną migające czerwone światła. Niestety nic takiego nie nastąpiło. Wykonałem kilka telefonów do PKP PLK i dopiero gdzieś po przełączeniu, miła pani powiedziała, że mogą mieć awarię, żebym upewnił się, że nic nie nadjeżdża i że mogę przejechać omijając zapory. Stwierdziła też, bym się kamerami nie przejmował.
Dlatego stado baranów-internautów nie mających pojęcia o całej sytuacji ile czasu trwało chociażby zamknięcie zapór, podejmuje dyskusję i zawiera głos, jakby byli uprawnionymi sędziami w danej sytuacji. Życzę tym wszystkim „znawcom i biegłym”, by sami znaleźli się kiedyś w podobnej sytuacji, ktoś żeby wrzucił nagranie, a inni pastwili się w komentarzach.
PS. A tak na marginesie: co większość z Was by zrobiła, stojąc na zwykłym skrzyżowaniu np. 10-tą zmianę świateł na czerwonym, bo sygnalizacja by się zepsuła? Ciekawe, czy bylibyście szczęśliwi, gdyby ktoś wrzucił nagranie samego przejazdu na czerwonym, a stado baranów w komentarzach nazywałoby Was bezmyślnymi idiotami?
I przyszłościowo odpowiadam na zarzut:
NIE, TO NIE JA JESTEM NA NAGRANIACH, TO NIE JA PROWADZIŁEM TE POJAZDY ORAZ NIE ZNAM NIKOGO Z TYCH FILMÓW.
Pozdrawiam
Mickey66
Jak już tak rzadko głos zabierasz, to mógłbyś chociaż coś mądrego napisać. Bardzo polskie jest tłumaczenie karygodnego łamania przepisów wyimaginowanymi, naciąganymi sytuacjami. Te opisane przez ciebie zdarzenia, to statystycznie jak często występują? Jak stoisz 3 minuty, to zakładasz, że na pewno jest awaria, nie otworzą przez godzinę i trzeba jechać? Kupa ludzi tak uważała. Wszyscy są na cmentarzu i w zupełnie innej statystyce.
haha
przy każdym przejeździe będziesz omijał szlabany bo „mogą mieć awarię” ??
korba
Ale mądrości. Aż mdli… Piszesz o jakimś skrajnym przypadku a na tym przejeździe to niemalze codzienność.
Debilizm nie zna granic! Co by bylo gdyby na drogach wszyscy kierowcy sie tak zachowywali!? Szkoda gadać…
Ale
To, że jakiś idiota sie zabije na własne życzenia nikogo raczej nie obchodzi, ale zrozum, że to rodzi poważniejsze konsekwencje i utrudnienia dla innych (zamknięta droga, zamknięta linia kolejowa, opóźnienia straty, praca służb).
Baran
Raff….napisałeś się , a nic mądrego z tego nie wynika. Trzymaj się więc zasady, że nie zabierasz głosu i nie gadasz z baranami.
XxX
Wszyscy tutaj tacy Prawi -aż dresy na paskach się wam gimbusy poprostowały . Najlepiej zgnoić kogoś kto mówi mądrze , sami swoimi golfami, pasatami i audikami za każdym razem stosujecie się do przepisów , ciekawe …………………
fiu bzdziu
jeździć jak ci się podoba możesz u siebie za stodołą, na drodze są też inni i nie masz żadnego przyzwolenia narażać ich na niebezpieczeństwo
lubelak
Raff – przynajmniej jeden zdrowo myślący, a myślałem ze jest nas mniej :D. Mój znajomy został właśnie okrzyknięty kiedyś w komentarzach przez jak to pięknie ująłeś STADO BARANÓW, kretynem i bezmózgiem, któremu powinni zabrać prawo jazdy na wiele lat bo ktoś wrzucił film do sieci z przejazdem na czerwonym świetle. Oczywiście sprawa trafiła na Policje i skończyło się na upomnieniu. A dlaczego? Bo spieszył się do szpitala na SOR z dławiącą się córką, która traciła przytomność.
Pewnie i tu mądrzejsi doszukają się odosobnionego przypadku, ale skoro nie zna się motywu to nie zabiera się głosu. W końcu można obrazić kogoś ratującego czyjeś życie.
I ciekawe ilu z was przy podniesionych zaporach rozgląda się czy pociąg nie nadjeżdża? Ci przynajmiej się upewniają przed wjazdem, a ile wypadków było w których baran wjezdzal pewien na przejazd bo zapory podniesione były i spotykał pociąg?
fiu bzdziu
a co ty lubelak tak wczesnie z białki parczewskiej wrócił, nie był gdzie się z grilem rozłożyć???
Mickey66
Jeden jechał do szpitala w jedną stronę, a drugi w drugą? Faktycznie na tym forum jest stado baranów. Pytanie z kogo się składa.
towarzysz myszki Mickey
…A może spieszył się do domu, do ciężarnej żony, a może policjant dostał pilne wezwanie do jednostki, a może obiad u teściowej już stygł, a ona tłuczek szykowała:D życie pisze różne scenariusze tow. Mickey66, a może raczej Myszko Mickey:D i kto tutaj mówił ze oni obaj (lub one) do szpitala? Gdy mamy do czynienia z gamoniami, to nie wymagajmy od nich czytania ze zrozumieniem tylko swobodnej interpretacji prawda tow. myszko mickey?:D
Mickey66
Z pewnością masz rację. Policjanci powinni ustalić te okoliczności i podjąć stosowane działania. Natomiast założenie, że NA PEWNO wszyscy mieli ważne powody i wszystko jest ok, jest zwyczajnie idiotyczne. Dodatkowo gdybym spieszył się do ciężarnej żony, to wybitnie nie chciałbym zginąć pod pociągiem.
Ergo: wszystkie wasze tłumaczenia, że sprawcy mieli ważny powód żeby zderzyć się z lokomotywą są kuriozalne. Jedynym uzasadnionym tłumaczeniem takiego zachowania jest próba samobójcza. I tu mógłbym się zgodzić, że działali poprawnie.
bronowice pany!!!
towarzyszu z checią się z tobą spotkam by osobiscie powiedzieć ci kilka słów… jak cie mozna namierzyc ?
Mickey66
Jasne, jak nie umiem nic mądrego napisać, to będę machał rękami. Powrót do jaskiń (znaczy na Bronowice). Możesz mnie namierzyć w Komitecie Centralnym KC PZPR – jak wszystkich towarzyszy.
Darko
WITAM..MAM PYTANIE…CZY DANY MATERIAŁ VIDEO ZOSTAŁ JUZ PRZEKAZANY DO WYDZIAŁU RUCHU DROGOWEGO ODNOSNIE WYKROCZEN I PRZESTEPSTW DROGOWYCH..??
xyz
Taaa i nawet już sąd skazał kierowców zaocznie na kary bezwzględnego więzienia xD
Zaraz ty trafisz do sieci i na policję, troglodyto bez prawa jazdy i mózgu.
Pewnie, że frajer. Ja takie nagrania wysyłam wprost na policję, a nie na lublin112. Niech kretynów spacyfikują zanim narobią bidy sobie i innym.
Zwykle nie zabieram głosu w takich dyskusjach, bo rozmowa z kilkoma inteligentnymi pośród stada baranów i tak nie ma sensu. Ale nie znając sytuacji najlepiej wypowiadać się o winie lub czyjejś bezmyślności. Krótki przykład: Trzy lata temu, monitorowany przejazd strzeżony w woj. lubelskim (nieistotne który, bo nie jest to przedmiotem dyskusji)-osobiście stałem pół godziny i czekałem na pociąg, aż otworzą szlabany i zgasną migające czerwone światła. Niestety nic takiego nie nastąpiło. Wykonałem kilka telefonów do PKP PLK i dopiero gdzieś po przełączeniu, miła pani powiedziała, że mogą mieć awarię, żebym upewnił się, że nic nie nadjeżdża i że mogę przejechać omijając zapory. Stwierdziła też, bym się kamerami nie przejmował.
Dlatego stado baranów-internautów nie mających pojęcia o całej sytuacji ile czasu trwało chociażby zamknięcie zapór, podejmuje dyskusję i zawiera głos, jakby byli uprawnionymi sędziami w danej sytuacji. Życzę tym wszystkim „znawcom i biegłym”, by sami znaleźli się kiedyś w podobnej sytuacji, ktoś żeby wrzucił nagranie, a inni pastwili się w komentarzach.
PS. A tak na marginesie: co większość z Was by zrobiła, stojąc na zwykłym skrzyżowaniu np. 10-tą zmianę świateł na czerwonym, bo sygnalizacja by się zepsuła? Ciekawe, czy bylibyście szczęśliwi, gdyby ktoś wrzucił nagranie samego przejazdu na czerwonym, a stado baranów w komentarzach nazywałoby Was bezmyślnymi idiotami?
I przyszłościowo odpowiadam na zarzut:
NIE, TO NIE JA JESTEM NA NAGRANIACH, TO NIE JA PROWADZIŁEM TE POJAZDY ORAZ NIE ZNAM NIKOGO Z TYCH FILMÓW.
Pozdrawiam
Jak już tak rzadko głos zabierasz, to mógłbyś chociaż coś mądrego napisać. Bardzo polskie jest tłumaczenie karygodnego łamania przepisów wyimaginowanymi, naciąganymi sytuacjami. Te opisane przez ciebie zdarzenia, to statystycznie jak często występują? Jak stoisz 3 minuty, to zakładasz, że na pewno jest awaria, nie otworzą przez godzinę i trzeba jechać? Kupa ludzi tak uważała. Wszyscy są na cmentarzu i w zupełnie innej statystyce.
przy każdym przejeździe będziesz omijał szlabany bo „mogą mieć awarię” ??
Ale mądrości. Aż mdli… Piszesz o jakimś skrajnym przypadku a na tym przejeździe to niemalze codzienność.
Debilizm nie zna granic! Co by bylo gdyby na drogach wszyscy kierowcy sie tak zachowywali!? Szkoda gadać…
To, że jakiś idiota sie zabije na własne życzenia nikogo raczej nie obchodzi, ale zrozum, że to rodzi poważniejsze konsekwencje i utrudnienia dla innych (zamknięta droga, zamknięta linia kolejowa, opóźnienia straty, praca służb).
Raff….napisałeś się , a nic mądrego z tego nie wynika. Trzymaj się więc zasady, że nie zabierasz głosu i nie gadasz z baranami.
Wszyscy tutaj tacy Prawi -aż dresy na paskach się wam gimbusy poprostowały . Najlepiej zgnoić kogoś kto mówi mądrze , sami swoimi golfami, pasatami i audikami za każdym razem stosujecie się do przepisów , ciekawe …………………
jeździć jak ci się podoba możesz u siebie za stodołą, na drodze są też inni i nie masz żadnego przyzwolenia narażać ich na niebezpieczeństwo
Raff – przynajmniej jeden zdrowo myślący, a myślałem ze jest nas mniej :D. Mój znajomy został właśnie okrzyknięty kiedyś w komentarzach przez jak to pięknie ująłeś STADO BARANÓW, kretynem i bezmózgiem, któremu powinni zabrać prawo jazdy na wiele lat bo ktoś wrzucił film do sieci z przejazdem na czerwonym świetle. Oczywiście sprawa trafiła na Policje i skończyło się na upomnieniu. A dlaczego? Bo spieszył się do szpitala na SOR z dławiącą się córką, która traciła przytomność.
Pewnie i tu mądrzejsi doszukają się odosobnionego przypadku, ale skoro nie zna się motywu to nie zabiera się głosu. W końcu można obrazić kogoś ratującego czyjeś życie.
I ciekawe ilu z was przy podniesionych zaporach rozgląda się czy pociąg nie nadjeżdża? Ci przynajmiej się upewniają przed wjazdem, a ile wypadków było w których baran wjezdzal pewien na przejazd bo zapory podniesione były i spotykał pociąg?
a co ty lubelak tak wczesnie z białki parczewskiej wrócił, nie był gdzie się z grilem rozłożyć???
Jeden jechał do szpitala w jedną stronę, a drugi w drugą? Faktycznie na tym forum jest stado baranów. Pytanie z kogo się składa.
…A może spieszył się do domu, do ciężarnej żony, a może policjant dostał pilne wezwanie do jednostki, a może obiad u teściowej już stygł, a ona tłuczek szykowała:D życie pisze różne scenariusze tow. Mickey66, a może raczej Myszko Mickey:D i kto tutaj mówił ze oni obaj (lub one) do szpitala? Gdy mamy do czynienia z gamoniami, to nie wymagajmy od nich czytania ze zrozumieniem tylko swobodnej interpretacji prawda tow. myszko mickey?:D
Z pewnością masz rację. Policjanci powinni ustalić te okoliczności i podjąć stosowane działania. Natomiast założenie, że NA PEWNO wszyscy mieli ważne powody i wszystko jest ok, jest zwyczajnie idiotyczne. Dodatkowo gdybym spieszył się do ciężarnej żony, to wybitnie nie chciałbym zginąć pod pociągiem.
Ergo: wszystkie wasze tłumaczenia, że sprawcy mieli ważny powód żeby zderzyć się z lokomotywą są kuriozalne. Jedynym uzasadnionym tłumaczeniem takiego zachowania jest próba samobójcza. I tu mógłbym się zgodzić, że działali poprawnie.
towarzyszu z checią się z tobą spotkam by osobiscie powiedzieć ci kilka słów… jak cie mozna namierzyc ?
Jasne, jak nie umiem nic mądrego napisać, to będę machał rękami. Powrót do jaskiń (znaczy na Bronowice). Możesz mnie namierzyć w Komitecie Centralnym KC PZPR – jak wszystkich towarzyszy.
WITAM..MAM PYTANIE…CZY DANY MATERIAŁ VIDEO ZOSTAŁ JUZ PRZEKAZANY DO WYDZIAŁU RUCHU DROGOWEGO ODNOSNIE WYKROCZEN I PRZESTEPSTW DROGOWYCH..??
Taaa i nawet już sąd skazał kierowców zaocznie na kary bezwzględnego więzienia xD
Ha. A powinien…
=/
frajer to cie zrobił palancie