Obecnie do Narodowego Programu Szczepień dołączyło blisko 500 aptek, w których bezpiecznie można wykonać szczepienie przeciw COVID-19. Najwięcej punktów jest na Śląsku (80), w Małopolsce (56) i w Wielkopolsce (47). W województwie lubelskim dostępne są 22 apteki.
Czekam na 3 dawkę eliksiru, ponoć teraz ma mieć około 500% skuteczności hahahah. Niech moc będzie z Wami. 🙂
Zdzi wiony
Michał przez półtora roku nie wychodził ze swojej chałupy z powodu lęku przed plagą komarów. Wszystkie telewizje go
ostrzegały, że insekty go zabiją. Nie otwierał okien, nie podnosił żaluzji a drzwi uszczelnił watą szklaną.
Gdy już prawie zwariował z braku słońca, powietrza i braku sąsiadów, naczelna stacja mu podpowiedziała:
załóż kombinezon i idź do punktu dystrybucji spray’u na komary, dostaniesz go za free. Jesteś uratowany! Michał tak oszalał ze szczęścia, że aż się zsikał do swoich gumo filców. Pobiegł jak oszalały do punktu.
Po dziesięciu godzinach w kolejce dostał dwa spray’e z przydziału partyjnego.
Wrócił do chałupy, zdjął kombinezon i się cały wypryskał! Rzygał przez kolejne trzy dni, miał gorączkę
i omamy ale przeżył. Wylazł z chaty goły. Komary go pocięły od stóp do głów. Wściekły i pokrwawiony poleciał
do dystrybutora spray’u i się zaczął drzeć wniebogłosy: coś ty mi [wulgaryzm] dał dziadu!? To nie działa!
Dystrybutor spokojnie i z uśmiechem odrzekł: spokojnie, jeszcze testujemy nasz spray ale masz gwarancje,
że teraz będziesz miał mniejsze bąble i będzie cię mniej swędziało. Michał wrócił do domu. Lepiej tak jak nic –
pomyślał. Włączył telewizję. Naczelna stacja od razu go poinformowała żeby dalej siedział w chałupie pod pierzyną
w kombinezonie bo spray łagodzi tylko ukąszenia komarów z Mazur a właśnie nadciągają zmutowane insekty z Bieszczad.
Załamał się i włączył sobie Zenka Martyniuka, który go ostrzegł, że nie wolno zabić tej miłości.”
viraless
piękne, było by to śmieszne jak by nie było tragiczne… najgorsze że coraz więcej takich Michałow….
maść na zombi
…” Michał wie też że winni są ludzie, którzy chodzą bez kombinezonu i karmią komary bo jak by wszyscy siedzieli w domu lub nosili kombinezony to komary by wyzdychały z głodu a tak „przez takich nieodpowiedzialnych foliarzy” komary nadal sieją śmierć…
Michał
Nie rozumiem. Osoba zaszczepiona i nie zaszczepiona tak samo roznoszą wirusa. O co ci chodzi? Że osoba nie zaszczepiona może ciężej przejść chorobę? Takie są różnice.
AnnaM.
Zdzi wiony masz talent, nadajesz się na sprzedawcę eliksiru nieśmiertelności hahaha i ta miłość c’est la vie.
Czekam na 3 dawkę eliksiru, ponoć teraz ma mieć około 500% skuteczności hahahah. Niech moc będzie z Wami. 🙂
Michał przez półtora roku nie wychodził ze swojej chałupy z powodu lęku przed plagą komarów. Wszystkie telewizje go
ostrzegały, że insekty go zabiją. Nie otwierał okien, nie podnosił żaluzji a drzwi uszczelnił watą szklaną.
Gdy już prawie zwariował z braku słońca, powietrza i braku sąsiadów, naczelna stacja mu podpowiedziała:
załóż kombinezon i idź do punktu dystrybucji spray’u na komary, dostaniesz go za free. Jesteś uratowany! Michał tak oszalał ze szczęścia, że aż się zsikał do swoich gumo filców. Pobiegł jak oszalały do punktu.
Po dziesięciu godzinach w kolejce dostał dwa spray’e z przydziału partyjnego.
Wrócił do chałupy, zdjął kombinezon i się cały wypryskał! Rzygał przez kolejne trzy dni, miał gorączkę
i omamy ale przeżył. Wylazł z chaty goły. Komary go pocięły od stóp do głów. Wściekły i pokrwawiony poleciał
do dystrybutora spray’u i się zaczął drzeć wniebogłosy: coś ty mi [wulgaryzm] dał dziadu!? To nie działa!
Dystrybutor spokojnie i z uśmiechem odrzekł: spokojnie, jeszcze testujemy nasz spray ale masz gwarancje,
że teraz będziesz miał mniejsze bąble i będzie cię mniej swędziało. Michał wrócił do domu. Lepiej tak jak nic –
pomyślał. Włączył telewizję. Naczelna stacja od razu go poinformowała żeby dalej siedział w chałupie pod pierzyną
w kombinezonie bo spray łagodzi tylko ukąszenia komarów z Mazur a właśnie nadciągają zmutowane insekty z Bieszczad.
Załamał się i włączył sobie Zenka Martyniuka, który go ostrzegł, że nie wolno zabić tej miłości.”
piękne, było by to śmieszne jak by nie było tragiczne… najgorsze że coraz więcej takich Michałow….
…” Michał wie też że winni są ludzie, którzy chodzą bez kombinezonu i karmią komary bo jak by wszyscy siedzieli w domu lub nosili kombinezony to komary by wyzdychały z głodu a tak „przez takich nieodpowiedzialnych foliarzy” komary nadal sieją śmierć…
Nie rozumiem. Osoba zaszczepiona i nie zaszczepiona tak samo roznoszą wirusa. O co ci chodzi? Że osoba nie zaszczepiona może ciężej przejść chorobę? Takie są różnice.
Zdzi wiony masz talent, nadajesz się na sprzedawcę eliksiru nieśmiertelności hahaha i ta miłość c’est la vie.