Mieszkańcy zaalarmowali nas, że w środku nocy pracownicy postanowili kosić trawę wzdłuż lubelskich ulic. Miasto zapewnia, że żadnego koszenia nie było. Oczyszczano jedynie krawężniki wykorzystując do tego celu kosę spalinową.
Browar robi łomot do rana ,cała okolica bernardyńskiej nie śpi i wszystko jest ok.Sam prezydent ma to gdzieś.Cisza nocna?Czy coś takiego jeszcze obowiązuje?
kocham krzyśa
przecież łysy przybłęda jak to prawdziwy wieśniak kocha bum-cyk bum -cyk oraz ryk motocykli żużlowych. Sam wyniósł się na kolejną wichurą a Ci, z których podatków go utrzymują ma w dooopie.
P.S. Straz miejska utrzymuje. ze hałas mieści się w normie. Chyba ustalonej przez łysego
mundi
Przerażają mnie te komentarze co się dzieje z tym społeczeństwem, prawnie jest że od 22,00 do 6,00 obowiązuje cisza nocna no i w ratuszu też powinni puknąć się w czoło zlecając taką pracę w tych godzinach.
Stefanek
LU a co ma miasto do browaru, jeszcze prezydent?
Jest właścicielem, zarządza?
Witold Janusz
Czemu nie użyto środków chemicznych? Ciche są,a odpowiedzialnie stosowane także bezpieczne.
,boKrzycho.
Chyba dużo lepszym rozwiązaniem byłoby by masowe podkaszanie odrostów przy kraweznikach w każdą sobotę od 5 rano
,boKrzycho.
A mieszkańcy niech podziękują wszystkim szaleńczo pędzącym kierowcom ,którzy za nic mają zdrowie i życie pracowników wykaszajacych pobocza dróg
Kajfasz
Ze zdjęcia wnioskuję, że to było podkaszanie betonu?
spostrzegawczy
I jeszcze te dmuchawy spalinowe usuwające z chodnika skoszoną trawę a przy okazji powodują ogromny tuman kurzu. Jest lato okna otwarte nosą a kurz z chodnika na meblach. Brawo dbający oczystość Lublina ..
weneryk
A na obwodnicy koszą w dzień. Stawiają samochód ze stosownym znakiem i nie słychać ani oburzu ani informacji o masowych zgonach koszących na lublin112.
Marcin
Zapewne chodziło oto że przez cały tydzień było niemiłosiernie gorąco , w nocy super się pracuje , kto musiał pracować cały tydzień na słońcu wie o co chodzi , to była normalnie masakra ….społeczeństwo jest teraz niesłychanie wrażliwe , koniec świata coraz bliżej ?…
Stefanek
Marcin, o co chodziło, to się dowiesz jak przeczytasz artykuł ?
Browar robi łomot do rana ,cała okolica bernardyńskiej nie śpi i wszystko jest ok.Sam prezydent ma to gdzieś.Cisza nocna?Czy coś takiego jeszcze obowiązuje?
przecież łysy przybłęda jak to prawdziwy wieśniak kocha bum-cyk bum -cyk oraz ryk motocykli żużlowych. Sam wyniósł się na kolejną wichurą a Ci, z których podatków go utrzymują ma w dooopie.
P.S. Straz miejska utrzymuje. ze hałas mieści się w normie. Chyba ustalonej przez łysego
Przerażają mnie te komentarze co się dzieje z tym społeczeństwem, prawnie jest że od 22,00 do 6,00 obowiązuje cisza nocna no i w ratuszu też powinni puknąć się w czoło zlecając taką pracę w tych godzinach.
LU a co ma miasto do browaru, jeszcze prezydent?
Jest właścicielem, zarządza?
Czemu nie użyto środków chemicznych? Ciche są,a odpowiedzialnie stosowane także bezpieczne.
Chyba dużo lepszym rozwiązaniem byłoby by masowe podkaszanie odrostów przy kraweznikach w każdą sobotę od 5 rano
A mieszkańcy niech podziękują wszystkim szaleńczo pędzącym kierowcom ,którzy za nic mają zdrowie i życie pracowników wykaszajacych pobocza dróg
Ze zdjęcia wnioskuję, że to było podkaszanie betonu?
I jeszcze te dmuchawy spalinowe usuwające z chodnika skoszoną trawę a przy okazji powodują ogromny tuman kurzu. Jest lato okna otwarte nosą a kurz z chodnika na meblach. Brawo dbający oczystość Lublina ..
A na obwodnicy koszą w dzień. Stawiają samochód ze stosownym znakiem i nie słychać ani oburzu ani informacji o masowych zgonach koszących na lublin112.
Zapewne chodziło oto że przez cały tydzień było niemiłosiernie gorąco , w nocy super się pracuje , kto musiał pracować cały tydzień na słońcu wie o co chodzi , to była normalnie masakra ….społeczeństwo jest teraz niesłychanie wrażliwe , koniec świata coraz bliżej ?…
Marcin, o co chodziło, to się dowiesz jak przeczytasz artykuł ?