Ukrainka sześć razy zmieniała tożsamość. W końcu wpadła na przejściu granicznym
10:54 18-12-2017
W poniedziałek na przejściu granicznym w Dorohusku, na kierunku wyjazdowym z Polski, funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali obywatelkę Ukrainy, poszukiwaną przez polski wymiar sprawiedliwości.
– Cudzoziemka była poszukiwana trzema listami gończymi w związku z realizacją wobec niej kilku kar pozbawienia wolności oraz wysokiej kary grzywny. Dodatkowo podczas czynności kontrolnych, funkcjonariusze ustalili, iż obywatelka Ukrainy, aż sześć razy zmieniała swoją tożsamość aby uniknąć zasadzonych wobec niej kar – informuje ppor. Dariusz Sienicki rzecznik prasowy Komendanta Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
W chwili obecnej cudzoziemka pozostaje w dyspozycji Straż Granicznej.
2017-12-18 10:49:42
(fot. NOSG)
Sześć razy ją przepuścili? Jest się czym chwalić
Gdzie ona zmieniała tą tożsamość na Ukrainie czy w Polsce. Jeśli na Ukrainie no to mają się czym chwalić NOSG, Potrafią tylko płotki ścigać po krzakach z papierosami . 6 RAZY???????????? A jak by przemycała brudną broń i za każdym razem co innego??Dobrze że nasi fanatycy religijni nie używają do walki z niewiernymi wyrafinowanych sposobów, ale kto wie jak może być.
No tak już nie długo Macierewicz będzie rozdawać broń różnym organizacjom które mu się podobają bo za mało świrów chodzi po Ziemi
Świrów ci u nas dostatek czytając komentarze na 112.
„…brudną broń”, powiadasz – eee, nasz bohaterski Sanepid nie pozwoliłby na to.
Taka brudna broń byłaby „’zabezpieczona” i poddana dezynfekcji, dezynsekcji, a nawet deratyzacji przed ponownym „odbezpieczeniem”.
Brudna broń czyli hiv,aids czy inne gowno z ukrainy tak?