Synoptycy straszą opadami śniegu. Drogowcy zapowiadają, że są przygotowani
18:32 24-11-2021
Meteorolodzy zapowiadają, że w najbliższych dniach w naszym regionie mogą pojawić się opady śniegu. To oznacza, iż na drogach pogorszą się warunki do jazdy. Jednak służby odpowiedzialne za ich utrzymanie zapewniają, że są już w pełni przygotowane do tego trudnego dla nich okresu.
W przypadku dróg krajowych i ekspresowych w naszym regionie, odpowiada za nie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Jednak w większości przypadków prace związane z zimowym utrzymaniem tych tras, będą wykonywane przez wyłonione w przetargach firmy. Cała sieć dróg krajowych będzie utrzymywana w czterech standardach. Pierwszym z nich, najwyższym, objęto głównie trasy szybkiego ruchu, drugim znaczną cześć pozostałych tras, gdzie występuje spory ruch pojazdów. Do dwóch ostatnich standardów zaliczono drogi mniej uczęszczane przez kierowców.
Pełną gotowość do nadchodzącej zimy zapewnia również Zarząd Dróg Wojewódzkich w Lublinie. Planem zimowego utrzymania objęto 2330,5 km tras, przy czym zwalczanie śliskości prowadzone będzie na odcinkach o łącznej długości 1228 km. Oczywiście drogi te podzielono na standardy utrzymania. Podobnie jak w latach ubiegłych żadna z dróg wojewódzkich w naszym regionie nie została zakwalifikowana do I standardu utrzymania. W standardzie II znalazło się łącznie 14,8 km tras, w standardzie III 1098 km, w standardzie IV 1084 km, a do standardu V, czyli najniższego, zaliczono 134 km dróg.
Nad sprawnym odśnieżaniem dróg ma czuwać 8 Rejonów Dróg Wojewódzkich, z kolei w 17 Obwodach Drogowych oczekuje 77 piaskarek i solarek oraz ponad 90 sztuk innych maszyn. Jeżeli chodzi o te ostatnie, to jest to 6 pługów lekkich, 40 pługów średnich, 11 pługów ciężkich, 14 równiarek, 18 ładowarek i 9 pługów wirnikowych. Na pługopiaskarkach i pługosolarkach zainstalowane zostały lokalizatory GPS, które pozwolą na bieżącą obserwację pracy sprzętu w terenie. Dzięki temu będzie możliwość dokładnej i rzetelnej oceny pracy sprzętu. Dyżurnym z kolei pozwoli to na nadzór nad pracą pojazdów.
Na potrzeby zwalczania śliskości zamówiono ponad 20,2 tys. ton soli, 19,2 tys. ton mieszanki piaskowo–solnej oraz 2,6 tys. ton materiałów uszorstniających. Materiały te są aktualnie przygotowywane i magazynowane przez wszystkie Rejony Dróg Wojewódzkich. Dodatkowo w miejscach szczególnie narażonych na zawiewanie, ustawiono zasłony przeciwśnieżne. Znajdują się one łącznie przy 165,5 km dróg.
(fot. lublin112)
Tytuł winien raczej brzmieć ” Synoptycy zapowiadają opady śniegu. Drogowcy straszą, że są przygotowani”?
Zima w grudniu szok niedowierzanie.
A ponadto ta gruba warstwą nieodśnieżonego lodu i śniegu jest tak wyslizgana i wyżłobione, że ciężko z niej wyjechać . Utworzą samochody trzy ślady,trzy koleiny głębokie i przy wymijaniu z naprzeciwka choć jeden z dwóch samochodów musi opuścić środkową koleinę,a jeśli nie to wypadek Kubicy kolizja
Słowo Kubicy wstawił ten przemądrzały słownik
To dobrze, że w najbliższych dniach w naszym regionie mogą pojawić się opady śniegu – przybędzie tzw. męczenników motoryzacji, bo gdzieżby ta kto jeździł wolniej, czy (nie daj Boże) zachowywał większe odstępy od zderzaków poprzedzających pojazdów.
Wielu też z odrazą myśli o łagodnym traktowaniu geji* gazu i hamulca.
* – słowo zastępcze bo właściwego nie przepuszcza automatyczny redakcyjny cenzor.
drogowcy są przygotowani do zimy, a kierowcy są przygotowani że zima zaskoczy drogowców
Tak przygotowani zwłaszcza, że średnia wieku aut jest powyżej 15 lat, większość z nich ma opony ze śmietnika a zawieszenie i hamulce to jakieś czasem są.
Proponuję wziąć wolne w dniu kiedy spadnie pierwszy śnieg. Pójść z dziećmi na spacer zamiast stać w korkach i narzekać na służby, które też stoją w korkach. Poza weekendami korki nasilają się w okolicy 8 rano i od 15. Wystarczy wyjść 15 min. wcześniej żeby nie stać rano w korkach. Trzeba być totalnym ignorantem żeby przy dużych opadach śniegu wychodzić za '5 ósma’ i narzekać na paraliż.