Stare Miasto w Lublinie bardziej się zazieleni. Donice z pnączami staną przy kamienicach (zdjęcia)
13:42 16-09-2022
– Rozpoczynamy uzupełnianie przestrzeni Starego Miasta w pnącza. Wybraliśmy winobluszcz trójklapowy, który szybko rośnie, ładnie układa się na budynkach, a jesienią malowniczo przebarwia na czerwony kolor. Nie jest również rośliną bardzo wymagającą, lubi słoneczne stanowiska, ale też półcieniste i nie wymaga szczególnego podłoża – mówi Blanka Rdest-Dudak, Dyrektor Wydziału Zieleni i Gospodarki Komunalnej.
Pierwsze 8 donic z betonu architektonicznego w naturalnej kolorystyce pojawi się przy ulicach: Kowalskiej 17 (1 donica), Kowalskiej 3 (2 donice), Olejnej 5 (2 donice), Grodzkiej 5 (1 donica), Grodzkiej 5a (1 donica) oraz ul. Grodzkiej 3 (1 donica).
– Miejsca na pnącza wytypowaliśmy podczas wspólnego letniego spaceru. Pierwsze nasadzenia pojawią się w sześciu lokalizacjach. Tam donice zostaną ustawione przy ścianach budynków – mówi Łukasz Bilik, Menadżer Śródmieścia.
Donice zostaną obsadzone łącznie 40 sadzonkami winobluszczu trójklapowego oraz trzmieliny Fortune‘a. Przy okazji tych prac, donica znajdująca się przy skrzyżowaniu ul. Świętoduskiej, Wodopojnej i Staszica, również zostanie obsadzona trzmieliną. Prace zaplanowano w październiku.
Pnącza na Starym Mieście, to nie jedyne działania Miasta, których celem jest zazielenienie staromiejskiej przestrzeni. Do urządzonych na nowo zielonych zakątków dołączą także dwa nowe skwery – im. bł. ks. A. Zawistowskiego przy ul. Misjonarskiej oraz przy ul. Grodzkiej obok MDK „Pod Akacją”. Obecnie trwają tam prace ziemne pod montaż podestów i budowę alejek. Nowe nasadzenia pojawią się tam też jesienią.
(fot. UM Lublin)
Na cholerę to. Tylko liście trzeba będzie z samochodów zmiatać.
a ustosunkował się do tego konserwator? czy miasto wyda kilka tysiaków, kogoś rozeprze duma, a potem wszystko pójdzie na śmieci, tzn. sadzonki na śmieci a donice do kogoś, kto sobie będzie potrzebował…
Winobluszcz to chwast który rośnie bardzo szybko ale niszczy elewację. Za dwa – trzy lata będzie nie w 8 miejscach ale 80. Usunięcie tego cholerstwa jest bardzo trudne. Gratuluje pomysłu głupiemu z natury urzędnikowi.
dobrze może zasłonią najnowsze mącikozo-betonozy
Najgorzej będzie jak ściana odpadnie, albo jak kamienica się zawali
Czyżby to sposób na remont elewacji jak widać na załączonym zdjęciu? Świetny pomysł, jak kamienice będą grozić zawaleniem to też do końca swoich dni nie będą szpecić oka. I tak tanim kosztem remont miasta gotowy. Premie, nagrody 13, 14, 15, 20 urzędnikom można wypłacać z czystym sumieniem – zasłużyli.
Swoją drogą coś w tym jest… „Lublin miasto inspiracji”
komentujący to tylko gamoniowate – bluszcz nie niszczy tynku, bo w niego NIE wrasta, jednocześnie osusza ścianę czerpiąc z niego wodę. Pałac w Łańcucie porasta bluszcz od dziesięcioleci i jakoś pałac nie popadł w ruinę.
Niech żyje wilgoć w starych ceglanych ścianach. Tylko pogratulować pomysłu temu cymbałowi z urzędu. A właściciel kamienicy jeszcze głupszy że się na to zgadza. Kryzys, pieniędzy miastu ponoć brakuje, a na takie bzdury ma?
Winobluszcz trójklapowy jest tańszy niż tynk. Prawda?
Żeby grzyb i wilgoć była jeszcze większą. Brawo On! ?