Silny wiatr i śnieg oraz oblodzenie pojawią się w woj. lubelskim. Potem nawet 24°C i najcieplejsze dni od początku roku
20:45 09-04-2025 | Autor: redakcja
fot. pixabay.com
Nasza część Europy znajduje się dziś pomiędzy rozległym cyklonem znad Rosji, przemieszczającym się z północy na południe, a układem wyżowym z zachodu. Obserwuje się dziś przewagę zachmurzenia umiarkowanego, dużego oraz całkowitego. Miejscami występują opady deszczu oraz opady mieszane. Najwięcej opadów notuje się w centrum, na wschodzie i południu kraju, natomiast na zachodzie pojawia się więcej rozpogodzeń. Postępuje również adwekcja chłodnych mas powietrza z północy, co potęguje odczucie zimna.
W czwartek Polska nadal będzie pozostawać pomiędzy rozległym niżem o imieniu Aribert II, znajdującym się nad Rosją, a układami wysokiego ciśnienia z zachodniej Europy. Dominować ma przeważnie zachmurzenie całkowite, natomiast we wschodniej, centralnej i południowej części kraju pojawią się słabe opady mieszane oraz krupy śnieżnej. Na wschodzie możliwe są także przejaśnienia i rozpogodzenia. Wystąpi konwekcja w masie powietrza pochodzenia arktycznego. Nadal spływać będą chłodne masy powietrza arktycznego z północy.
W środę po południu i wieczorem prognozowane było na ogół zachmurzenie umiarkowane, miejscami wzrastające do dużego. Gdzieniegdzie wystąpiły słabe opady deszczu, szczególnie w północnej części województwa. W najcieplejszym momencie dnia notowano temperatury od 7°C do 10°C. Wiatr był słaby i umiarkowany, okresami porywisty, z kierunku północno-zachodniego oraz zachodniego, co potęgowało odczucie chłodu.
Noc ze środy na czwartek przyniesie w regionie zachmurzenie duże z okresowymi przejaśnieniami i rozpogodzeniami. Miejscami prognozowane są przelotne opady deszczu, deszczu ze śniegiem oraz śniegu. W najchłodniejszej części nocy temperatura spadnie do wartości od -4°C do -2°C. Lokalnie możliwe będą śliskie nawierzchnie oraz oblodzenia dróg i chodników. Wiatr będzie przeważnie umiarkowany, okresami dość silny, w porywach osiągający do 60 km/h, a miejscami nawet 70–72 km/h, z kierunku północno-zachodniego i północnego. Będzie on potęgować odczucie chłodu.
Czwartek przyniesie przeważnie zachmurzenie umiarkowane i duże. Lokalnie możliwe będą przelotne opady deszczu, deszczu ze śniegiem, a punktowo także śniegu o charakterze konwekcyjnym. W drugiej części dnia możliwa będzie konwekcja w świeżej masie arktycznej morskiej – warto więc obserwować niebo. W najcieplejszym momencie dnia termometry wskażą od 5°C do 6°C. Wiatr pozostanie umiarkowany, miejscami dość silny, w porywach osiągający 50–65 km/h, z kierunku północnego i północno-zachodniego. Silniejsze porywy wiatru będą wyraźnie obniżać temperaturę odczuwalną, która będzie znacznie niższa niż temperatura powietrza.
Noc z czwartku na piątek przyniesie w województwie lubelskim zachmurzenie duże z okresowymi przejaśnieniami. Prognozowane są miejscami opady śniegu oraz deszczu ze śniegiem, a na zachodzie regionu również deszczu. W najchłodniejszym momencie nocy temperatura wyniesie od -3°C do -1°C. Miejscami będzie ślisko z uwagi na możliwe oblodzenia dróg i chodników. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, przeważnie z kierunku zachodniego.
Piątek upłynie pod znakiem dużego zachmurzenia. Na obszarze całego województwa lubelskiego spodziewane są okresowe opady deszczu, początkowo również o charakterze mieszanym oraz opady śniegu. W najcieplejszym momencie dnia temperatura maksymalna wyniesie od 4°C do 7°C. Wiatr będzie słaby, miejscami umiarkowany, na ogół z kierunku południowo-zachodniego oraz zachodniego.
Jeszcze w nocy z piątku na sobotę występować może ryzyko przymrozków, głównie przy gruncie, ale lokalnie również na wysokości 2 metrów. Od soboty prognozowany jest wyraźny wzrost temperatury – termometry mogą wskazać nawet 11–12°C. Jeszcze cieplej zrobi się w niedzielę, kiedy to w województwie lubelskim możliwe są wartości rzędu 18–19°C.
Nadchodzący tydzień przyniesie najwyższe temperatury od początku roku – od poniedziałku do czwartku prognozowane są wartości w zakresie od 20°C do 24°C. Niewykluczone, że przy sprzyjających warunkach termicznych osiągnięty zostanie próg dnia gorącego, czyli 25°C. W drugiej połowie tygodnia wzrośnie częstotliwość opadów, a także pojawią się wiosenne burze. Ochłodzenie spodziewane jest w okolicach świąt, jednak jego skala ma być znacznie mniejsza niż obecne ochłodzenie, które rozpoczęło się 5 kwietnia i potrwa do pierwszych dni drugiej dekady miesiąca.
A czy będą też niszczycielskie burze?
Będą oczywiście. Takie aż do pasa, a może nawet lokalnie i po szyję.
Jedynie zabójcza mżawka i nieprzenikniona mgła 😁
Hola hola nie tak od razu ponieważ dzisiejszej nocy (właśnie pada) z nad północy będzie przemieszać się niż zaś za niżem zerwie się wiatr do 60 km/h,a do tego temperatura spadnie z plus 3 do -2 stopni zaś przy gruncie do -4 stopni więc drogi zrobią się śliskie ostrzeżenie przed trudnymi warunkami na drogach są na IMGW .W czwartkowy dzień będzie chłodno maksymalnie do 6 stopni na domiar złego uruchomią się opady konwekcyjne to sprawi że będzie padać krupa śnieżna lub śnieg ,w czwartkowy wieczór temperatury szybko zaczną spadać i już około 1:00 w nocy będzie -2 stopnie ale pogoda zacznie się zmieniać około 4:00 w piątek kiedy to ciepła masa powietrza wręcz będzie wpychana do Polski i już około 5:00 na termometrach będzie 3 stopnie na plusie zaś około godziny 12 w Piątkowe popołudnie powinno maksymalnie wskazywać do 12 stopni także już odczujemy delikatny powiew ciepła ,z Piątku na Sobotę noc będzie bez przymrozków zaś za dnia już będzie cieplutko maksymalnie do 18 stopni ,niedziela będzie zachęcała do spacerów maksymalnie do 22 stopni i taki trend temperatury powinien utrzymać się do dwudziestego kwietnia .Póki co życzę milusiego przyszłego weekendu korzystajcie z ciepła .