Postanowił pojeździć rowerem w będącym w ruchu autobusie. Ucierpiał jeden z pasażerów (zdjęcia)
21:03 09-09-2023
fot. lublin112.pl
W sobotni wieczór, dwóch nastolatków, uczniów jednej ze szkół podstawowych, wsiadło z rowerami do autobusu komunikacji miejskiej. Zgodnie z regulaminem Zarządu Transportu Miejskiego jest to dozwolone, jednak pod pewnymi warunkami. Mianowicie nie może to powodować zagrożenia bezpieczeństwa ruchu czy podróżnych, ograniczać widoczność kierowcy czy utrudniać poruszania się w pojeździe. Ogólnie chodzi o to, aby rower umieścić w części pojazdu, gdzie jest sporo miejsca, a tym samym jednoślad nie stanowił zagrożenia dla innych pasażerów.
W tym przypadku było jednak inaczej. Jak nam przekazano, chłopcy trzymali jednoślady w przejściu między siedzeniami, które w wyniku tego zostało całkowicie zablokowane. W związku z tym kierowca zwrócił nastolatkom uwagę. Jego słowa nie zrobiły na nich jednak żadnego wrażenia.
Jakby tego było mało, jeden z nich w pewnym momencie wsiadł na rower i zaczął się nim przemieszczać po autobusie. A pojazd był w tym czasie w ruchu. Na skutek tego stracił równowagę i wpadł na siedzącego nieopodal mężczyznę. Na szczęście pasażer nie doznał większych urazów, skończyło się tylko na niegroźnych potłuczeniach.
Na miejscu interweniował nadzór ruchu MPK oraz policja. Wezwani zostali także rodzice chłopców. Z uwagi, iż nastolatkowie spowodowali nieplanowane zatrzymanie autobusu, mogą ponieść w związku z tym również konsekwencje finansowe. Teraz funkcjonariusze prowadzą dalsze czynności w tej sprawie.
Napisać
Napisać.
zwolnić kierowcę autobusu ,bo to on pozwolił na cały rozwój tej sytuacji co nastąpiło w pózniejszym czasie ,kierowca nie zadbał o bezpieczeństwo pasażerów
Jechałem tym autobusem to prawda że młodzież nie zachowała się ok ale nikt nie został poszkodowany a kierowca to niedowartościowany buc i wzywając policję narobił kupę roboty mundurowym i kłopotów dzieciakom które na to nie zasłużyły. Potraktował ich jak przestępców a autobus był prawie pusty
No tak, w niwecz obrócił starania rodziców o bezstresowe wychowanie, pewnie się zdenerwowali chłopcy przez tego nieudacznika-kierowcę. Jakim prawem próbował im ograniczyć swobody obywatelskie??
Właśnie, bezstresowe wychowywanie i efekty widać. Jak się nie umie zachować nawet po upomnieniu to zastosować inne środki. Parę koła kolegium może nauczy czegoś.
Każdy kryminalista był kiedyś młokosem. Nie można patrzeć na ten wybryk przez palce, trzeba takie zachowania tępić od małego. Należy im się kurator i prace społeczne za takie aspołeczne, niezważające na innych zachowanie. Brawo dla kierowcy, że nie zlekceważył sytuacji i wezwał służby. Im szybciej policja będzie mieć taki element na oku, tym lepiej dla ogółu społeczeństwa. Aż się zżymam, że na takich idą moje podatki
I Bardzo dobrze że kierowca tak zareagował w latach PRL to ojciec skórę przetrzepal nikt nic nie minł do powiedzenia a teraz te gnojstwo na głowę wchodzi K…a bestresowe chowane
Rozwydrzone kadłuby