Akcja Trzeźwość na drogach naszego regionu. Wyniki nie napawają optymizmem (zdjęcia)
20:24 09-09-2023
fot. policja
W piątek na terenie całego województwa lubelskiego policjanci prowadzili akcję „Trzeźwość”. Funkcjonariusze drogówki postawili sobie za cel, aby sprawdzić stan trzeźwości jak największej liczby kierowców. To bowiem pozwala wyeliminować z dróg tych, którzy wsiadają za kierownicę pod wpływem alkoholu lub podobnie działającego środka.
Działania prowadzone były zarówno na głównych trasach, jak też lokalnych drogach. W miastach oraz na wsiach. Wyniki działań nie pozostawiają wątpliwości. Wciąż wiele osób nie waha się ruszyć w drogę pomimo spożywania wcześniej alkoholu.
Łącznie w przypadku blisko 80 osób alkomaty pokazywały pozytywny wynik. W większości było to kierowanie w stanie po użyciu alkoholu, a więc od 0,2 do 0,5 promila alkoholu w organizmie. Jednak 16 kierujących pojazdami było pijanych. Zatrzymanym oprócz utraty prawa jazdy, grozi wieloletni zakaz kierowania pojazdami, grzywna do 60 tys. zł oraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Jak musicie pić bo wam jest źle w kraju ,to wymagacie leczenia AA .
Ja piję z dobrobytu.
To rozdaj majątek biednym a będziesz trzeźwiejszy i zdrowszy.
czekaj na po wyborach, będziesz pił z biedy
Przez tą akcję mało w zadek samochodu przede mną nie wjechałam.Samą ideę akcji jak najbardziej popieram.Ale jak się policja ustawia na skrzyżowaniu mało widocznym z jednego pasa wzniesienie,z drugiego zakręt..Ograniczona widoczność z jednej i drugiej strony. Plus ścieżka rowerowa. Duży ruch.Jak dla mnie stworzyła policja sytuację niebezpieczną na drodze.
ciesz się, że z granatnika z boomboxem żaden nie pomylił
Pijcie, pijcie, świat bez Was będzie lepszy.
zazdrość to grzech ciężki
Mój wujek piję już 50 lat i dobrze się trzyma.
Nie rozumiem jak można nie pić.
Ja gdybym nie pił to bym umarł 🙂
To hipoteza. Możesz ją udowodnić?
zająć się też kierowcami co biorą psychotropy po których nie można prowadzić i obsługiwać maszyn teraz co trzecie l4 to od psychiatry
zwolnienia od psychiatry to zwolnienie – nikt nie musi brać piguł