Pościg za sklepowymi włamywaczami. Wpadli podczas próby kolejnej kradzieży

Przed godziną 3 w nocy z piątku na sobotę jeden z mieszkańców Chrzanowa w powiecie janowskim, zauważył podejrzany samochód, który kilkukrotnie przejeżdżał powoli w pobliżu znajdującego się nieopodal sklepu spożywczego. W środku auta znajdowały się trzy osoby, które bacznie obserwowały okolicę oraz sam sklep. Mężczyzna wiedząc że kilka tygodni wcześniej doszło do włamania w tym miejscu i podejrzewając, iż może to być próba kolejnego włamania, o swoich podejrzeniach powiadomił dyżurnego janowskiej komendy. Ten natychmiast na miejsce wysłał nieoznakowany patrol.

Gdy funkcjonariusze dojechali na miejsce, kierowca osobowego fiata uno, na ich widok usiłował uciekać. Po bezpośrednim pościgu, w miejscowości Otrocz policyjny radiowóz zajechał drogę uciekającym. Jednak Ci nie zamierzali tak łatwo się poddać gdyż kierowca fiata próbował jeszcze ruszyć w kierunku odgradzającego im drodze radiowozu. Jednak powstrzymał ich jeden z policjantów, który wybijając szybę w ich pojeździe, błyskawicznie wyciągnął kierującego na zewnątrz.

W aucie znajdowało się trzech nastolatków w wieku 15-18 lat, zamieszkałych na terenie gminy Bychawa. Policjanci ustalili, że dokonali oni przynajmniej 11 włamań do sklepów spożywczych na terenie całego regionu. Okradli już wcześniej również sklep, do którego włamania szykowali się dzisiejszej nocy. W niektórych włamaniach uczestniczył również ich 18-letni kolega. Został on dziś zatrzymany w miejscu zamieszkania. Wszyscy przyznali się do winy. Za każdym razem kradli głównie papierosy i słodycze. Wszystko ukryli w jednym z lasów, jednak jak przyznali, ich także ktoś okradł, gdyż wszystkie fanty zniknęły z kryjówki.

Wszyscy byli już notowani za kradzieże i włamania. Dwóm 18-latkom grozi do 10 lat więzienia, natomiast dwaj 15-latkowie odpowiedzą przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich.

(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
2014-11-15 15:22:04