Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Polski Bus sprzeda bilet, pojedzie lokalny przewoźnik. Czerwone autokary wycofane z Białej Podlaskiej

Od poniedziałku z trasy Biała Podlaska – Warszawa znikają autokary Polskiego Busa. Choć przewoźnik nie wycofuje się z tego połączenia, to nawiązał współpracę z lokalną firmą przewozową. Co więcej, w planach jest uruchomienie kolejnych tras.

W niedzielę po raz ostatni pasażerowie korzystający z połączenia Biała Podlaska – Warszawa będą mieli okazję skorzystać z charakterystycznych czerwonych autokarów z logiem Polski Bus. Od poniedziałku pojazdy te zastąpią autobusy lokalnego przewoźnika Garden Service. Obie firmy nawiązały bowiem współpracę. Dla pasażerów oprócz pojazdu, którym będą podróżować, nic ma się nie zmienić. Trasa, godziny odjazdów jak też zasady zakupu biletów pozostaną takie same. Pojazdy Garden Service maja zostać oznaczone także logiem Polskiego Busa zaś na przednich wyświetlaczach będą znajdowały się informacje dotyczące linii P27 Warszawa – Siedlce – Biała Podlaska. Pasażerowie będą wpuszczani na pokład na podstawie numeru rezerwacji otrzymanego przy zakupie biletów.

Obie firmy niewiele zdradziły do tej pory, jakiego typu autobusy zastąpią czerwone autokary. – We flocie przewoźnika Garden Service znajdują się autokary firmy Mercedes o podwyższonym standardzie – wyjaśnia Piotr Pogonowski Dyrektor ds. Marketingu i Komunikacji PolskiBus.com. Jednak patrząc na tabor, jakim dysponuje firma, większość to busy Mercedes Sprinter. Firma jednak zapewnia, że pasażerowie mają być zadowoleni. – Zarówno dla PolskiBus.com jak i dla Garden Service priorytetem jest zapewnienie niezawodnych i przystępnych cenowo usług przewozowych, z których klienci będą zadowoleni. To dopiero pierwszy etap tej współpracy, niebawem będziemy rozbudowywać naszą ofertę o kolejne nowości – dodaje Piotr Pogonowski.

Nawiązanie współpracy z Garden Service może być sposobem Polskiego Busa na problemy z rozwojem siatki połączeń w naszym regionie. Od dłuższego czasu każdy ruch firmy jest natychmiast blokowany przez stowarzyszenia zrzeszające busowych przewoźników. Gdy w październiku 2014 roku firma uruchomiła kolejną po połączeniu z Warszawą trasę, tym razem do Rzeszowa, protesty stowarzyszeń Lexmid i BUS reprezentujących prywatnych przewoźników kursujących busami sprawiły, że trasa została zlikwidowana. W jej miejsce PolskiBus rozpoczął obsługę kursów z Lublina przez Kielce do Krakowa. Natychmiast po rozpoczęciu kursowania Lexmid złożył skargę. PolskiBus postanowił więc zawiesić kursowanie na tej linii. Pod koniec grudnia częściowo tylko udało się przewoźnikowi zwiększyć ilość kursów pomiędzy Lublinem a Warszawą. Czerwone autobusy miały pokonywać tą trasę nie pięć, lecz jedenaście razy dziennie. Przewoźnik otrzymał zgodę tylko na trzy dodatkowe kursy.

Firma nie ukrywa, że w naszym województwie ma największe problemy z rozwojem siatki połączeń. Jednak zapowiada, że dzięki tej formie współpracy, mogą pojawić się kursy pomiędzy kolejnymi miastami. – Połączenie sił jest pierwszym etapem współpracy przewoźników. Wkrótce oferta zostanie rozbudowana, dzięki czemu pasażerowie PolskiBus.com zyskają dodatkowe możliwości podróżowania pomiędzy kolejnymi miastami Lubelszczyzny – dodaje Piotr Pogonowski.

(fot, lublin112, Garden Service)
2016-07-02 11:35:35

7 komentarzy

  1. Właściciel firmy przewozowej...

    dobrze ze nie z lla, acz garden serwis to podobna liga…

  2. Niech Stacho nawiąże współpracę z Polskim Busem & Contbusem , to i na lubelszczyżnie będzie po problemie . Bo jak PO polegnie do końca u władzy na lubelszczyżnie , to Contbus też POlegnie .

    • największe dziadostwo i cwaniactwo jakim jechałem… pierwszy i ostatni raz.

  3. Porazka… Gdzie wolny rynek? Jak ktos wchodzi z konkurencja i ma piekne nowe autobusy to czemu ma nie jezdzic? Bo prywatni przewoźnicy w starych rozkletanych busach z chamskimi kierowcami upadna? I niech upadna! Bo poziom lokalnych przewoznikow to. .. Zero klimy, kierowcy niekulturalni i jakby jezdzili za kare. Ciagle opoznienia i busy ktore powinny zostac zezlomowane 15 lat temu

  4. A ja was kmioty kodowskie, ruskie trole nie popieram. Wolę jechać skromnie, ale ze swoim, Polakiem ciężko zapieprzającym za parę złotych, pracujących często u podobnego lewackiego zgreda jak ten Szkot. Zerwaliście się z łańcucha i ujadacie za parę srebników nie umiejąc nawet pisać po Polsku. Zapieprzajcie z buta, klima i inne warunki idealne dla takich popaprańców.

Z kraju