Plany likwidacji pociągu oburzyły mieszkańców i samorządowców. W obronie tego połączenia stają parlamentarzyści

W ostatnim czasie pojawiły się nieoficjalne informacje, że z rozkładu jazdy na sezon 2024/2025 zniknie pociąg IC Hetman Hrubieszów Miasto – Wrocław Główny. Później wyszło na jaw, że plany PKP Intercity i Ministerstwa Infrastruktury mają zakładać skrócenie jego trasy do Krakowa. Wywołało to ogromne wzburzenie nie tylko pasażerów, lecz przede wszystkim samorządowców z naszego regionu.

Wskazują oni, że nie mogą pozwolić na odcięcie tej części naszego regionu od dalekobieżnych połączeń kolejowych. Zwłaszcza, że skład zatrzymuje się m.in. w Zamościu, Szczebrzeszynie oraz Biłgoraju, zapewnia też bezpośredni dojazd do Wrocławia. Pod koniec sierpnia posłowie Sławomir Zawiślak, Jarosław Sachajko i Sławomir Ćwik, prezydent Zamościa Rafał Zwolak, członek Zarządu Powiatu Hrubieszowskiego Marek Poznański oraz burmistrzowie: Hrubieszowa Marta Majewska, Tomaszowa Lubelskiego Wojciech Żukowski, Biłgoraja Wojciech Gleń oraz Szczebrzeszyna Rafał Kowalik wystosowali pismo w obronie połączenia do Ministerstwa Infrastruktury.

– Skrócenie trasy pociągu do relacji Hrubieszów – Kraków Główny jest katastrofalnym w skutkach rozwiązaniem dla naszego regionu. Polska Wschodnia jest terenem wykluczonym komunikacyjnie i tego typu rozwiązanie jest krzywdzące da całego województwa. Uderza to zarówno w branżę turystyczną, jak i młodych ludzi, którzy kształcą się na zachodzie kraju. Wygodne i powszechnie dostępne połączenia komunikacyjne to podstawa dla rozwoju małych miast i całego regionu wschodniego. Dodatkowo skrócenie trasy wyłącznie do Krakowa będzie skutkowało tym, że wspomniany odcinek będzie mógł obsługiwać podwykonawca SKPL, który dysponuje taborem tzw. dojazdowym, czyli wyłącznie na krótkie trasy bez udogodnień dla osób z niepełnosprawnością. Spowoduje to wykluczenie tej grupy społecznej z transportu kolejowego w naszym regionie – wskazano w piśmie.

Samorządowcy podkreślają, że poprzedni rząd rozwijał połączenia kolejowe w naszym regionie, będące perspektywiczną i ekologiczną komunikacją. Dlatego też dziwi ich decyzja, która jest wprost odwrotna i przynosi tylko szkody dla Lubelszczyzny. Tym bardziej, że proponowano uruchomienie nowych połączeń obsługiwanych przez spółkę Interregio z Hrubieszowa do Lublina i z Lublina do Hrubieszowa. Dodatkowo planowana modernizacja linii kolejowej z Rejowca do Zamościa ma znacznie przyśpieszyć i co za tym idzie uatrakcyjnić podróż z Hrubieszowa do stolicy województwa.

Teraz o utrzymanie pociągu IC Hetman postanowiła interweniować posłanka Paulina Matysiak. Skierowała ona zapytanie do Ministerstwa Infrastruktury, zwracając uwagę na negatywne skutki planowanych zmian oraz zadając kluczowe pytania dotyczące przyszłości połączenia. Parlamentarzystka podkreśliła, że połączenie IC Hetman jest jedyną bezpośrednią trasą, która zapewnia mieszkańcom Lubelszczyzny dostęp do południowych miast Polski.

– Mieszkańcy Lubelszczyzny stanęli w obronie połączenia kolejowego IC Hetman, które łączy wschodnią Polskę z Wrocławiem. Planowane zmiany, które zakładają skrócenie trasy pociągu do Krakowa i zastąpienie komfortowych składów wagonowych szynobusami DM90, wywołały niepokój wśród pasażerów oraz lokalnych samorządowców. Obawiają się oni, że zmiany te pogorszą dostęp do kluczowych miast, takich jak Kraków, Katowice czy Wrocław, oraz znacząco obniżą komfort podróży – tłumaczy posłanka.

Posłanka zapytała też Ministerstwo Infrastruktury, czy istnieje możliwość utrzymania połączenia na pełnej trasie Hrubieszów — Wrocław oraz o planowane działania w celu poprawy komfortu podróży. Jednocześnie zaapelowała o przeanalizowanie wpływu zmian na pasażerów oraz możliwość zwiększenia liczby połączeń, gdyż obecnie zainteresowanie podróżami jest tak duże, że pojawiają się problemy z dostępnością biletów.

— Zmiana składu pociągu na przestarzałe szynobusy, które nie posiadają klimatyzacji ani innych podstawowych udogodnień, z pewnością wpłynie na komfort podróży i może zniechęcić pasażerów. Co więcej, brak skomunikowania z innymi pociągami w kierunku Wrocławia stwarza dodatkowe problemy — pasażerowie będą zmuszeni do przesiadek, co przy opóźnieniach lub złej pogodzie nie wróży niczego dobrego. Istnieje ryzyko spadku frekwencji, która może doprowadzić do likwidacji połączenia w przyszłości — komentuje sprawę Paulina Matysiak.

Posłanka przypomina również, że w obronie tego połączenia stanęli mieszkańcy, samorządowcy, a także politycy ponad podziałami, w tym okręg lubelski partii Razem. Dlatego też ma nadzieję, że ten głos zostanie wysłuchany w ministerstwie.