Pijany obywatel Ukrainy uciekał dostawczakiem przed policjantami. Kiedyś stracił już prawo jazdy przez alkohol (zdjęcia)

W czwartek po południu na ulicy Południowej w Opolu Lubelskim policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego miejscowej komendy zwrócili uwagę na kierowcę dostawczego opla, który nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Co więcej, podobnie postępowali przewożeni przez niego pasażerowie. Mundurowi postanowili zatrzymać pojazd do rutynowej kontroli. Początkowo wydawało się, że interwencja przebiegnie bez problemów – kierowca zatrzymał samochód. Jednak w momencie, gdy funkcjonariusz podchodził do auta, mężczyzna nagle ruszył z miejsca i rozpoczął ucieczkę w stronę obwodnicy Opola Lubelskiego.

Policjanci natychmiast podjęli pościg, który trwał kilkanaście minut. Kierujący oplem poruszał się z nadmierną prędkością, nie zważając na bezpieczeństwo innych uczestników ruchu drogowego. Pościg zakończył się w miejscowości Niedźwiada Duża w gminie Łaziska, gdzie mężczyzna porzucił pojazd i próbował kontynuować ucieczkę pieszo. Został jednak szybko zatrzymany przez interweniujących policjantów.

Zatrzymanym okazał się 29-letni obywatel Ukrainy. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 0,5 promila alkoholu. Dodatkowo ustalono, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami – stracił je wcześniej również za prowadzenie pod wpływem alkoholu.

29-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Wkrótce odpowie przed sądem za szereg wykroczeń i przestępstw, w tym kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości bez uprawnień, niezatrzymanie się do kontroli drogowej, przewożenie pasażerów bez zapiętych pasów bezpieczeństwa oraz za stwarzanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.

fot. Policja Opole Lubelskie