Pijany 20-latek jazdę audi zakończył na ogrodzeniu posesji
18:04 01-07-2019
W niedzielę rano zamojscy policjanci przyjęli zgłoszenie, z którego wynikało, że kierowca audi wjechał w ogrodzenie jednej z posesji w miejscowości Sitaniec.
Mundurowi na miejscu zdarzenia ustalili, że 20-letni mieszkaniec gminy Zamość kierując audi nagle stracił panowanie nad samochodem, wypadł z drogi i uderzył w grodzenie posesji. Na szczęście zarówno 20-latek, jak i podróżujący z nim znajomy nie odnieśli obrażeń.
Jak się okazało kierowca pojazdu był nietrzeźwy. 20-latek miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Wkrótce kierujący audi za swoje postępowanie odpowie przed sądem, grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności oraz możliwość utraty prawa jazdy. Uwadze sądu nie umknie również to, że doprowadzając do kolizji uszkodził ogrodzenie powodując straty w mieniu właściciela posesji.
(fot. Policja Zamość)
Nie ogarniam czemu głupi nie uciekł. Ja bym uciekł z miejsca zdarzenia. Najwyżej zwalił winę, że pożyczyłem koledze, który pożyczył następnemu koledze. Jak się nie oszczędza na papudze, to się wyrok uniewinniający dostaje, nawet jak się nie ma prawa jazdy, ubezpieczenia i badań pojazdu. W dodatku potrąci na pasach. Poczytajcie ludzie o przypadku Piotra Najsztuba.
uciekł byś…mamusi pod spódnice, a koledze to możesz pożyczyć, co najwyżej majtki na zmianę jak się obszcza w piaskownicy.
Zgadza się kto ma kasę ten jest niewinny
Małolat w łałdi……
A rano w komentarzach pod innym artykułem dużo osób pisało że to 65 latkom trzeba odbierać prawa jazdy. Jak widać nie wiek tu jest problemem, a głowa.
Ale szedł tym audi! To było 1.6 czy 1.8T? Bo nie sądzę, że potwór 1.9 TDI, bo by nie było co zbierać.
Znowu buractwo niedomyte na drogach