Oszust podał się za pracownika od spraw bezpieczeństwa banku. Kobieta straciła ponad 11 tys. złotych
11:53 07-03-2021
Chełmscy policjanci przyjęli zgłoszenie od 47-letniej mieszkanki Chełma, z którego wynikało, że straciła znaczna sumę pieniędzy z konta bankowego. Jak relacjonowała kobieta, zadzwonił do niej mężczyzna podający się za pracownika banku. Pod legendą próby włamania się oszusta na jej konto bankowe nakłonił zgłaszającą do zainstalowania oprogramowania umożliwiającego zdalną obsługę pulpitu.
Następnie 47-latka otrzymała na telefon kilka wiadomości tekstowych, które za radą oszusta odesłała na wskazany numer. Następnie mężczyzna zakończył rozmowę informując, że zadzwoni ponownie za dwie godziny. Kiedy jednak w umówionym czasie nie skontaktował się, pokrzywdzona sama zadzwoniła do banku i dowiedziała się, że padła ofiarą oszustwa. W ten sposób przelana została z jej konta kwota ponad 11 tysięcy złotych.
Policjanci wyjaśniają okoliczności tej sprawy i apelują o zachowanie ostrożności w przypadku otrzymania tego typu telefonów.
(fot. pixabay.com)
Co te popaprańce z głodu nie wymyślą.
Następny *** , jak tacy ludzie radzą sobie w codziennym źyciu??? 47 lat to powinna coś łyknąć z tego źycia ???Widać źe to *** jak wielu na tym świecie.
Legendą to już jest notoryczne ,tradycyjne i bezmyślne przekazywanie kasy przez ludzi z lubelskiej prowincji i małych miast. Beznadzieja totalna wystarczy poczytać wstecz materiały Lublin112/ Co za dzbany tam mieszkajo !
Z Lublina nikogo na kase nie oszukają bo tam sama biedota mieszka.
Dlatego napisałem abyś poczytał kto daje się nabierać dzbanie — same wiejskie półgłówki na aktora , na żołnierza USA , bitkoiny sroiny i inne zagrożenia kont
Moja szczota do kibla kosztowała więcej niż zarabiasz w rok
Swoje konto mam w City Handlowym jak zaistniała potrzeba zmiany mojego numeru telefonu to bank zarządał poświadczonego przez notariusza świstka, że ja to ja, i że numer z X, zmieniam go 2xXL, ale jak dostali parcia na udzielenia mi kredytu to mogłem wszystko załatwić przez telefon, bez jakiegokolwiek świstka poświadczajacego, ze ja, to ja.
Takie mają porąbane procedury.
„Zarządał”?
Lubelski bogol sądząc po twoim słownictwie to ty 3 klasy zawodówki najwyżej masz a pieniądze to cię śniły .