Co dalej z obwodnicą Tomaszowa Lubelskiego? Wojewoda uspokaja

Mieszkańcy Tomaszowa Lubelskiego, jak też kierowcy korzystający z drogi krajowej nr 17 od lat oczekują na budowę obwodnicy miasta. Obecnie cały ruch odbywa się przez centrum Tomaszowa Lubelskiego, co stanowi utrudnienie dla podróżnych oraz stałe zagrożenie dla mieszkańców miasta. Zgodnie z danymi Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Lublinie obecnie przez Tomaszów Lubelski przejeżdża średnio na dobę 19970 samochodów osobowych i ciężarowych, z czego ok.7000 z nich stanowi ruch tranzytowy. W ciągu ostatnich 10 lat ruch ten wzrósł 1,5 krotnie. Natężenie ruchu pojazdów coraz bardziej niszczy infrastrukturę miasta oraz zabudowę objętą nadzorem Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie.

Od wielu już lat padają kolejne obietnice budowy tej trasy, obecnie należy ona do najdłużej oczekiwanych inwestycji drogowych na terenie województwa lubelskiego. Przełom nastąpił we wrześniu 2015 roku, kiedy to Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła przetarg na jej budowę. Zgodnie z planem, trasa miała powstać do 2020 roku. Jednak w ostatnim czasie wśród mieszkańców rozeszła się wieść, iż inwestycja po raz kolejny została wstrzymana. Obecnie trwają prace przy nowej decyzji środowiskowej. Umowę z wykonawcą będzie można podpisać dopiero pod koniec 2017 r. To oznacza, że znów szykuje się roczne opóźnienie.

W piątek wojewoda lubelski Przemysław Czarnek, poseł na Sejm Sławomir Zawiślak oraz burmistrz miasta Tomaszów Lubelski Wojciech Żukowski poinformowali, że procedury związane z inwestycją cały czas trwają. Do tego pozostając w ścisłej współpracy z Ministerstwem Infrastruktury i Budownictwa będą dążyć do intensyfikacji i przyspieszenia działań związanych z budową tej trasy. Zwłaszcza, że brak obwodnicy skutecznie opóźnia rozwój Tomaszowa Lubelskiego. Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego i rewaloryzacji „Śródmieścia”, tereny usług publicznych w samym centrum miasta mogą być realizowane po wcześniejszym całkowitym wyeliminowaniu ruchu tranzytowego. – Nie jest prawdą, że budowa obwodnicy jest odroczona albo zatrzymana w czasie. Jedyny problem dotyczy decyzji środowiskowej, która musi powstać od nowa. Poprzednia nie obejmowała bowiem nowej rzeczywistości prawnej – wyjaśnia wojewoda. Wszystko to przez zmianę w przepisach dotyczących ekranów dźwiękochłonnych.

Przebudowę terenu uznano „jako rozwiązanie docelowe po wybudowaniu nowego przebiegu drogi krajowej Nr 17, która będzie stanowiła obwodnicę miasta Tomaszowa Lubelskiego.” – W chwili obecnej należy prowadzić wszelkie działania w sposób pozwalający jak najszybciej przystąpić do robót budowlanych. Opóźnienie, na każdym etapie postępowania budzi niepokój i powinno być oceniane pod kątem zasadności i celowości – wyjaśniał wojewoda. Przedstawiony w dniu 25 lipca br. najnowszy harmonogram realizacji zadania, stanowiący odpowiedź na zapytanie Posła na Sejm RP Sławomira Zawiślaka wywołał konieczność interwencji, w wyniku której resort zapowiedział weryfikację przedstawionych planów.

Szczegółowy harmonogram prac ma zostać przedstawiony przez podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa Jerzego Szmita, podczas zapowiedzianej na wrzesień wizyty na Lubelszczyźnie.

(fot. materiały prasowe)
2016-09-02 19:49:40