Nielegalnie wytwarzał papierosy, 72-latka odwiedzili policjanci (zdjęcia)
09:33 16-09-2022
Mundurowi z Nielisza w powiecie zamojskim mieli podejrzenia, że 72-letni mieszkaniec gminy Stary Zamość zajmuje się nielegalną produkcją wyrobów tytoniowych.
W trakcie przeszukania posesji należącej do 72-latka przypuszczenia te potwierdziły się. Funkcjonariusze natrafili tam na 500 gilz papierosowych, ponad 750 sztuk wytworzonych już papierosów, cztery maszynki do ich produkcji, krajankę tytoniową oraz ponad 28 kilogramów liści tytoniu.
Co więcej, na posesji zajmowanej przez 72-latka jak i na posesji przez niego użytkowanej policjanci ujawnili łącznie 100 roślin tytoniu. Towar został zabezpieczony i przewieziony do komendy.
72-latek usłyszał zarzuty. Odpowie za wytwarzanie wyrobów tytoniowych bez wymaganego wpisu do rejestru producentów. Za popełnione przestępstwo grozi wysoka grzywna, ograniczenie wolności albo kara pozbawienia wolności do roku, a także przepadek zabezpieczonego towaru.
(fot. Policja Zamość)
Spektakularny sukces.
Widzisz dziadek, pić trzeba pod kiełbasę a nie z Kiełbasą. Chyba że ma się też żonę jędzę.
Ale reżim . Biedny dziadek doczekał czasów prohibicji . Dziadek , dali ci 13 i 14 emeryturę , to masz oddać w akcyzie kupując ślugi w kiosku .
Ktoś to jeszcze dzisiaj pali?
Paczka powinna kosztować co najmniej 50PLN, a kiepy być na kaucje, żeby nie walało się to po chodnikach, trawnikach, plażach, itp.
50 PLN może wydawać się dużo, ale skoro palenie jest takie cudowne, to warto wydać tyle kasy za taki luksus.
Gdyby Franio palił, żądałby aby paczka kosztowała 3 zł. Na kiepy, paczki po chipsach itp. są kosze na śmieci. Palenie lub niepalenie ma się nijak do zaśmiecania przez syfiarzy różnych miejsc. W artykule niedoprecyzowano paru kwestii. Nie jest zabronione wytwarzanie papierosów, tylko ich sprzedaż. Sam tak robię; mam pudełka z gilzami, kupuję tytoń (i TU jest pies pogrzebany – legalnie w sklepie, ze znakami akcyzy). Gdyby dziadek nie miał własnej krajanki bez paragonu i akcyzy, tylko gotowe papierosy – nie byłoby problemu. Nikt mu nie zabroni narobić sobie fajek na miesiąc. Posiadanie 500 gilz? Też coś. Ja kupuję 10 paczek po 200 sztuk porządnych gilz jednorazowo (aby załapać się na smarta)
I teraz będzie mu państwo dawało fajki za darmo w ciupie?
Ludzie są jednak pazerni na kasę… dostał taki „trzynastkę”, „czternastkę”, ale mało, trzeba dorabiać…
Opisany przypadek to przykład a to, ze jak się ma dziurawy budżet to wystarczy uchwalić, że czegoś nie wolno robić, albo mieć i ma się „miedź”.
Kiz od kiedy w więźieniu dają papierosy mają wprowadzić zakaz palenia we wszystkich zakładach karnych w polsce i do tego abonament radiowo telewizyjny i prawdopodobnie za ciepłą wodę ma się płacić