Należą do tak zwanych zapomnianych ofiar hitleryzmu. Świadkowie Jehowy wśród Ofiar Holokaustu
06:30 28-01-2024
fot. nadesłane
W sobotę obchodzony był Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Tę datę wybrano nieprzypadkowo, bo właśnie 27 stycznia przypada rocznica wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau, czyli największego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady.
Obchody tej rocznicy mają pomóc w budowaniu świadomości o Holokauście i w oficjalnym upamiętnieniu wszystkich ofiar hitlerowskiego reżimu. Zalicza się do nich 6 milionów Żydów i miliony innych ludzi, w tym Polaków, Romów i Sinti, homoseksualistów oraz osób z niepełnosprawnościami. Inną prześladowaną grupą byli Świadkowie Jehowy.
– Świadkowie Jehowy, którzy byli poddawani bezlitosnym prześladowaniom za rządów Trzeciej Rzeszy, należą do tak zwanych zapomnianych ofiar hitleryzmu. Przez dziesięciolecia byli pomijani (…), mimo że spora liczba Świadków Jehowy cierpiała prześladowania i poniosła śmierć – wskazuje profesor Detlef Garbe, były dyrektor Miejsca Pamięci Obozu Koncentracyjnego Neuengamme.
Z kolei Ryszard Jabłoński, rzecznik Świadków Jehowy wyjaśnia, iż byli oni prześladowani ponieważ będąc wierni sumieniu wykształconemu na Biblii nie chcieli brać broni do ręki. Do tego nie zgadzali się z nazistowską ideologią nienawiści odmawiając pozdrowienia „Heil Hitler” oraz odmawiali udziału w aktach rasizmu, ksenofobii i przemocy.
– W czasach Trzeciej Rzeszy, Świadkowie Jehowy byli jedyną grupą chrześcijan, którą oznaczano specjalnym symbolem—fioletowym trójkątem. Prześladowano ich wyłącznie ze względu na przekonania religijne. Co istotne hitlerowcy dawali im możliwość wyboru i wyjścia na wolność, ale pod warunkiem, że na piśmie wyrzekną się swojej wiary i poprą nazistowski reżim. Oni jednak odważnie trzymali się chrześcijańskich wartości—zachowywali lojalność wobec Boga i okazywali miłość innym ludziom – dodaje Ryszard Jabłoński.
Według Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau, Świadkowie Jehowy znajdowali się wśród pierwszych więźniów obozu. Co najmniej 35% z setek osadzonych Świadków zginęło. Na stronie internetowej muzeum można przeczytać: „Oprócz krótkich wzmianek, literatura dotycząca historii obozu koncentracyjnego Auschwitz nie uwzględnia Świadków Jehowy, którzy trafili do obozu z powodu swoich przekonań religijnych. W rejestrach obozowych określano ich jako Badaczy Pisma Świętego.
Jak wynika z danych, około 13 400 spośród 35 000 Świadków Jehowy żyjących w okupowanej Europie padło ofiarą nazistowskich prześladowań. Z tego 11 300 było aresztowanych a 4 200 wysłano do obozów koncentracyjnych. Wśród nich byli też dzieci, które również odbierano siłą rodzicom. W sumie w wyniku prześladowań nazistów życie straciło około 1600 Świadków Jehowy.
Co to za różnica czy to żyd, jechowy, czy inny człowiek, każdy był mordowany a robicie wielkie halo z tych mniejszości,,, (afroamerykanie) też byli mordowani i nie piszecie o tym.
Tam było napisane, że mogą wyjść z obozu tylko po wyrzeczeniu się wiary z podpisem, katolicy zrobiliby wszystko, żeby wyjść
W Strefie Gazy do dziś Żydzi wymordowali ponad 26 tysięcy kobiet, dzieci i młodzieży palestyńskiej.
Ponad milion Palestyńczyków musiała opuścić swoje domy.
I cisza. Świat milczy, bo mordują Żydzi, a nie Żydów.
Dziwi mnie nieco jednostkowe podejście L112 do ofiar Niemieckiego antysemityzmu mając tuż za plecami 3 fabryki zagłady Treblinka Sobibór Belzec czy w dużo mniejszej skali Majdanek nic się nawet nie baknie a tych miejscach w przecież w tych tylko 3 fabrykach zabito porównywalna lub może nawet większą ilość ludzi niż w Oświęcimiu a to na nim wszyscy skupiają uwagę jak by to był jedyny obóz masowej zagłady Fakt bezsprzeczny komory istniały tylko na terenie Polski w takich obozach jak Gross Rosen stuthof majdanek treblinka belzec Oświęcim brzeznka Sobibór i to w nich zabito Gross ofiar A gdzie są inne obozy np sachcenhausen mathausen natzweiler bergen belsen buchenwald itd tam też mordowano tylko w inny sposób
Jakieś znaki interpunkcyjne?
Pisano: wiadomośći z regionu
I znowu. Jednych przeciw drugim
Jehowi i chrzescijanskie wartości ta sekta nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem. Niech nie opowiada bzdur.
Żadna z wymienionych sekt mi nie „leży”, ale gdybym miał wybierać mniejsze zło, wybrałbym Świadków Jehowy.
Bowiem całe zło jakie mnie w życiu dotknęło, to ze strony chrześcijan.
Z tym złem to pewnie miałeś na myśli katolików, a nie chrześcijan (to drastyczna różnica). Prawdziwych chrześcijan najwyraźniej jeszcze nigdy w życiu nie spotkałeś. To całkiem możliwe, bo jest ich w Polsce mocno poniżej jednego procenta, na świecie też niewiele więcej.
Dziwi mnie jrdnostronosc tej niby internet gazety czemu nie napiszą o kombinatach zagłady które były tuż za plecami Lublina gdzie wymordowano tule samo lub więcej ludzi co w Oświęcimiu i to w dużo krótszym czasie W tych kombinatach zabito 95% Żydów i innych z lubelskiego i wielu innych krajów Europy i co o tym cisza tylko walkowanie o Oświęcimiu tam zginęło mniej mieszkańców lubelskiego niż w treblince belzcu sobiborze majdanku
To pojęcie Holokaust nie odnosi się tylko do Żydów???
Do Redakcji: świadkowie nie są chrześcijanami! Nie uznają Jezusa za Boga – warto takie rzeczy wiedzieć, jak się pisze pochwalny artykuł na zlecenie sekty.
Katolicy też nie są chrześcijanami, naszy „przywódcy” organizują gejowskie imprezy z prostytutkami i narkotykami, jak w Dąbrowie Górniczej od wieków, ich wyznawcy znają tylko przekleństwa i są nieuczciwi, a każdy ma stosunek bez ślubu, nie przestrzegają nawet tego, co powiedział Jezus i są największą instytucją pedofilską na świecie
Dobrze że redakcja opisuje aspekty wyższej kultury demokracji szerzonej przez naród Niemiecki o których ostatnio mówiła do Polaków przedstawicielka tegoż kraju.
UE nakazuje nie łączyć Niemców z nazistami.Jak chcecie pisać o obozach to tylko ,obóz nazistowski w Polsce,Tak teraz będą uczyç nasze dzieci polskie.