Most na drodze prowadzącej do najbardziej obleganego jeziora zostanie rozebrany
19:24 31-03-2018
Zarząd Dróg Wojewódzkich w Lublinie szykuje się do prac związanych z budową nowego mostu na rzece Włodawce w ciągu drogi wojewódzkiej nr 812 Włodawa – Chełm. Przeprawa znajduje się na granicy Włodawy i Okuninki. Przeprowadzone badania wykazały, że remont mostu nie wchodzi w grę, konieczne jest jego wyburzenie i wybudowanie nowego.
Właśnie zakończyło się poszukiwanie firmy, która będzie miała za zadanie opracowanie dokumentacji związanej z budową nowego mostu. Wiadomo już, że nowy obiekt ma być o wiele bardziej wytrzymały od obecnego i przystosowany nie tylko do wzrastającego z roku na rok ruchu pojazdów, lecz także do przejazdu ciężkich aut.
Nowy most ma mieć jezdnię o szerokości 7 m, utwardzone pobocza o szerokości 1,5 m oraz chodnik. Najlepszą ofertę złożyła firma z Konopnicy koło Lublina, która do końca października ma przygotować wszystkie niezbędne dokumenty. Potem Zarząd Dróg Wojewódzkich będzie mógł przystąpić do poszukiwania firmy, która zajmie się przebudową.
Wiadomo już wstępnie, że w trakcie rozbiórki starego i budowy nowego mostu, kierowcy najprawdopodobniej nie będą musieli korzystać z objazdów. W planach jest bowiem budowa tuż obok tymczasowej przeprawy, którą pojazdy będą się poruszały.
(fot. Google Street View)
2018-03-31 19:19:56
Tu bardziej wytrzymały most, w Depułtyczach Królewskich, betonowy pas na dawnym lotnisku polowym…
Właściwie wzmacniamy potencjał zaplecza wojskowego
Idąc tokiem Twojego myślenia, możemy dojść do konkluzji stosowania sterydów u Rosjan. Eti miedwiedi słomajut nas kak spićki, ale nawet złamana zapałka może przypiec stopy niedźwiedziowi i nauczyć tańczyć 😉
Pas w Depułtyczach – 1000m.
Dobieg An-124 z pełnym ładunkiem (120 ton – np. dwa nowe czołgi T-15 Armata z pojazdami obsługi) – 900m.
Przypadek?
Nie sądzę 🙂
Kubo – tylko chyba przedszkolaki wierzą, że jak sie pisze, że coś się buduje, w interesie Obywateli to znaczy, że tak na prawdę myśli sie jakby tu przy okazji umocnić się na z góry upatrzonych pozycjach.
Zwykły obywatel gorszego sortu po tym moście turlałby sie ciągnikiem, rowerem, czy drabiniastym wozem jeszcze ze sto lat, ale jakby przyszło przejechać czołgiem… mus mocniejszy postawić.
Znając życie niedogodności zwiazane z budową zaczną sie 1lipca 😛
„Wypoczywających” w tej „oazie spokoju i kultury wyższej” i tak mi nie żal.
oaza beemek na podwarszawskich blachach wypełnionych Fabianami i Vanessami,
Więcej nasienia tam się przelewa w okresie letnim niż wody w tym jeiorze.
I to prawdę powiedziałeś.Tam są takie akcje co krok
Tylko po co na tym moście chodnik skoro droga nie ma nawet pobocza. Natomiast chodnik wraz ze ścieżką rowerową jest na drugim moście kilka metrów obok.