Miasto kupiło stację paliw. Wszystko po to, aby mieszkańcy mogli taniej tankować swoje auta

Władze Chełma podpisały wspólnie z MPGK Chełm oraz z PKS-em akt notarialny dotyczący zakupu stacji paliw przy ul. Armii Krajowej. Należący do PKS obiekt stanie się własnością spółki MPGK, która również będzie jego administratorem. Tym samym utworzona zostanie zapowiedziana w ubiegłym roku miejska stacja paliw.

Pomysł na tego typu obiekt pojawił się po licznych skargach mieszkańców na temat cen paliw w Chełmie. Wskazywali oni, że na chełmskich stacjach za litr benzyny czy oleju napędowego trzeba płacić od 30 do 40 groszy więcej, niż w innych pobliskich miastach i miejscowościach województwa lubelskiego.

Władze miasta postanowiły reagować i w pierwszej kolejności zainteresowały sprawą Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. To jednak niewiele zmieniło. Zapadła więc decyzja o budowie miejskiej stacji paliw, na której kierowcy będą mogli zatankować taniej. Będzie to możliwe dzięki zastosowaniu niskiej marży. Ostatecznie zakupiono gotowy już obiekt.

Jak wyjaśniają władze Chełma, uruchomienie stacji może przynieść jeszcze jedną korzyść, chodzi mianowicie o pobudzenie konkurencyjności na rynku. Jeżeli jeden podmiot obniża ceny, często pozostałe robią to samo.

Jak podkreślał w ubiegłym roku prezydent Chełma Jakub Banaszek, głównym celem przedsięwzięcia nie są względy biznesowe. Zastosowanie wspomnianej niskiej marży oraz bezobsługowy system działania obiektu pozwoli na wygenerowanie atrakcyjnej dla klienta, finalnej ceny surowca.

Powstanie miejskiej stacji ma również przynieść korzyść dla spółek komunalnych oraz jednostek samorządowych. Dzięki niższej cenie paliwa, obniżą one koszt utrzymania swoich taborów samochodowych.

(fot. pixabay – zdjęcie ilustracyjne)