Miał kilkadziesiąt kilogramów suszu tytoniowego i papierosy. Tłumaczył, że to na własny użytek (zdjęcia)
18:13 21-09-2021
W poniedziałek przed południem policjanci z Parczewa wspólnie z funkcjonariuszami służby celno–skarbowej z Białej Podlaskiej weszli na teren jednej z posesji w gminie Sosnowica. Mundurowi posiadali informacje, że mogą znajdować się tam nielegalne wyroby tytoniowe.
W trakcie przeszukania pomieszczeń mieszkalnych oraz gospodarczych należących do 62–latka funkcjonariusze ujawnili i zabezpieczyli 45 kilogramów nielegalnego suszu w liściach, ręczną maszynkę służącą do nabijania papierosów, puste gilzy oraz blisko 200 sztuk gotowych już papierosów.
Właściciel posesji tłumaczył policjantom, że wytwarza je wyłącznie na własny użytek. Wszystkie nielegalne przedmioty zostały zabezpieczone przez mundurowych. Ponadto trwają ustalenia, czy nielegalne papierosy miały swoich zwolenników na szerszym rynku. Uszczuplenie podatku akcyzowego z wprowadzenia na rynek zabezpieczonego tytoniu to ponad 20 tysięcy złotych. Za produkcję i posiadanie nielegalnych wyrobów tytoniowych mężczyzna wkrótce odpowie przed sądem.
(fot. Policja Parczew)
Zrobić tak jak w przypadku takiego tłumaczenia się przemytników papierosów ktoś radził uczynić…
Zamknąć i obiecać, że jeść dostanie jak wypali to co niby ma być na jego użytek.
Suszył staruszek bakon, cieszył się, że będzie co palić, a tu taka niespodzianka☹
Chyba Don Matteo te 20 tysięcy oszacował,kiedy zapytany został o cenę paczki papierosów. Zresztą jaki problem,zapłaćcie dziadkowi w skupie za te kilogramy co posiadał 20000 i po sprawie.
W skupie dostanie może 25 zł za kilogram i to z dopłatami
znowu trzeba złodziejom płacic za legalne fajury po 20zł…
Nie stać go na adwokata co udowodni że jest nałogowym palaczem który pali 40-60 papierosów dzienne, człowiek uzależniony od czegokolwiek tylko wtedy w miarę normalnie funkcjonuje jeżeli odczuwa że używki mu nie zabraknie, więc ja bym obstawiał że obywatel mówi prawdę, a panowie policjanci poprostu boją się łapać prawdziwych przestępców
To aż taki sukces działań służb że warto o nim pisać na stronie lublin 112.Ludzie z tego co się orientuje to na skupach „legalni plantatorzy ” za kilogram liści suszonych klasa I ,otrzymują ok. 14 -14,50 zł za kg,Czyli 45 kg *14,50 =652,50 zł -no to faktycznie rozbili bosa mafii tytoniwej
Co tu się dziwić, skoro ustawodawcy nie rozróżniają półproduktów od produktu końcowego, czyli suszu w liściach, a przetworzonego (macerowanego czy jak kto woli kiszonego) tytoniu, który w fabryce i tak jest jeszcze szprycowany olejami czy aromatami w celu zachowania dłużej świeżości, a którym dopiero potem nabija się gilzy.
Tak sobie skonstuowali prawa, że jak posiada się półprodukt, jest to traktowane jako posiadanie gotowego produktu. Tak samo z bimbrem, nikt nikomu nie zabrania posiadać aparatury, można ja kupić obecnie nawet w marketach budowlanych, tak samo nikt nikomu nie zabroni zrobić zacieru czy cukrówki, ale gdy już posiadamy sprzęt i zacier, to nie ważne, czy bimber został juz zrobiony, czy nie, czy w ogóle posiada się jaką kolwiek ilość, czy też nie, jest to traktowane już jako przestępstwo. Taka sprawa w sądzie jest raczej z góry przegrana.
Ta maszynka i gilzy zakopały go i z tego się nie wytłumaczy . Pogratulować śledztwa. I na takie paprochy wydawane są pieniądze z budżetu…..?
Ja prdl co za kraj