Policjanci ze specjalnej grupy stworzonej do walki z piratami drogowymi przeprowadzili niedzielne działania na terenie Lublina i okolic. Zatrzymali aż 146 kierowców, którzy nie stosowali się do przepisów ruchu drogowego.
Po to powołano tę grupę,by robić to codziennie a nie cyklicznie.Jestem za!
Wacław
A czy codziennie to nie cyklicznie?
rysik
Od razu wziąć za d… jełopów którzy zaczynają manewr wyprzedzania nie zważając na samochody jadące lewym pasem zmuszając innych do gwałtownego hamowania i kretynów którzy w myśl idei wpajanych na kursie nauki jazdy żeby od ograniczenia odjąć przynajmniej 10 km/h jeżdżą 40 tam gdzie jest do 70. Nieraz tacy stanowią większe zagrożenie niż ci co ekspresówce jeżdżą po 200.
Alek
Jest niewielu takich którzy jadą 40 przy 70, czym innym jest odczucie takiego kierowcy który przy 70 przepisowych chce jechać 100, wtedy nawet ten który jedzie przepisowe 70 bedzie go irytował. Takich własnie nerwowych, nabuzowanych, spieszących się, kierowców powinnismy eliminować z dróg publicznych. Brawo POLICJA za te działania bo sytuacja na drodze pogarszała sie z roku na rok i czas ten trend odwrócić.
sprzątacz
a tym co „latają” 200 po obwodnicy odbierać prawo jazdy na pół roku i nakazać obowiązkowo pracować przy sprzątaniu ciał ofiar wypadków przez te pół roku. Po takim doświadczeniu już nigdy nie przekroczy dozwolonej prędkości. Czego Ci z całego serca życzę.
Roman
Są samochody które bardzo łatwo osiągają prędkość 200 km/h i takimi samochodami manewr wyprzedzania przypomina omijanie. Kiedyś zastanawiałem się dlaczego wleczący się z prędkością 160 km/h lewym pasem tak łatwo dają się wyprzedzić z prawego pasa… ale teraz jak kupiłem rodzinnego van-a ze 100KM silniczkiem to już wiem – po prostu szybciej nie mogą, a hałas przy tej prędkości nie do opisania, a podmuchy wiatru czuć tak jakby przebywać w jakiejś żaglówce. Co prawda gdybym od początku jeździł taką padaką to też pewnie bym wygadywał takie bzdury że 200 po obwodnicy to jest czyste szaleństwo.
Rolniko
Dokładnie w dobrym aucie wrzuca się tempomat na 200 i się jedzie, a w środku cisza i spokój, a muśnięcie hamulca i masz 150
abc
Za przekroczenie prędkości odbierać prawo jazdy… a posiadacze prawa jazdy, którzy spowodują kolizję/wypadek, dalej sobie jeżdżą po zapłaceniu mandatu…
jaskółka
grupa ”speed” to funkcjonariusze RUCHU DROGOWEGO , którzy potrafią się ruszać i nie śpią
sdfsdfds
a tak płakaliście że po co im nowe BMW ? jeden dzień i już pół bmw się zwróciło
DonPablo
Jeszcze im rowy wyliżcie słodziaczki. To nie przekraczanie prędkości zabija, a niepanowanie nad pojazdem i sytuacją przy takiej prędkości. Sprawa prosta. Jedź tyle na ile czujesz się bezpiecznie.
Sewilla
Może ty przy 200-tu vzujesz się bezpiecznie tak jak pacjenci szpitala w Abramowicach czują się Napoleonami,Stalinami,Leninami,Schetynami.
Alek
Jak ci przy 200 wyskoczy coś niespodziewanego na drodze to będzie tak samo bezpiecznie jak przy 100/godz. Czy może będzie jakas maleńka róznica na korzyść tych 100/godz. Czy będzie róznica przy drodze hamowania, czy ryzyko utraty panowania bedzie wieksze przy 200/ godz czy moze nie robi to róznicy.
abc
Proponuję 20km/h w mieście i 30km/h poza. Na ekspresówkach można zaszaleć i 40km/h a na autostradach 50 km/h. Ryzyko utraty panowania będzie znikome. Będzie wtedy bardzo bezpiecznie, ale i tak pewnie znajdą się „mistrzowie” co spowodują kolizję, więc dla nich dożywotni zakaz kierowania pojazdów mechanicznych i niemechanicznych oraz min rok bezwzględnego więzienia.
ośka
ale po co ta dyskusja nad tym 200, są samochody rodzinne na miękkim zawieszeniu które przy 200 (o ile wyciągają) przypominają chodzenie po linie między wieżowcami, a są samochody sportowe które jeżdżą po 300 i przy dwustu prowadzą się jak wózek dziecięcy. Podobnie z hamulcami, jedną stają ze 100km/h na 50m a drugie na 30m. Niestety przepisy nie uwzględniają typu samochodów i przepisy są ustawione pod te najgorsze. Oczywiście nikogo nie zachęcam do łamania przepisów ale nie można pomijać faktów że samochód samochodowi nie równy.
abc
Komu chcesz tłumaczyć? Wzorowym kierowcom, którzy chcą wyprzedzać na ekspresówce ciężarówki z prędkością 95km/h? Mogą tyle jechać i co im zrobisz? A na każdego, kto ich wyprzedza pewnie patrzą jak na pirata i mordercę. Miałem kilka sytuacji, że jadąc ok. 120-130 km/h musiałem hamować, bo taki rozpoczął wyprzedzanie… Kilku mistrzów lewego pasa też widziałem. Prawy pas pusty po horyzont, a taki przez kilkanaście kilometrów przyspawany do lewego pasa… Poziom wyszkolenia kierowców jest niski i tendencja jest raczej spadkowa. Może nie do końca jest to wina szkół nauki jazdy, ale bardziej samych kursantów. Jazda z telefonem przy uchu, jazda na zderzaku, przyspieszanie jak ktoś włączy kierunkowskaz chcąc zmienić pas… zero kultury. Egoistyczne myślenie. Brak skupienia na drodze i na znakach. Wiele wypadków nie wydarzyłoby się, gdyby niektórzy trochę użyli mózgu podczas prowadzenia auta.
Tomek
Cyt „prawy pusty po horyzont”. A czy na kursie nie nauczyli, że na drodze jednokierunkowej można wyprzedzać? No ale ty przyspawałeś się do lewego pasa i nic więcej nie widziałeś.
abc
Wyobraź sobie, że jechałem prawym pasem z dozwoloną prędkością, a mistrzowie lewego pasa jechali z podobną prędkością kilkaset metrów przede mną lub za mną. Kogo miałem wyprzedzać? Jak ktoś jedzie wolniej to nie raz wyprzedzałem po prawej stronie, choć zawsze jest trochę niepewności, czy taki nie postanowi zmienić pasa…
kubakuba
Yanosik był na bieząco
Tomek
Czy policja nie zasługuje na lepsze pojazdy niż to dziadowskie bmw? To że rząd je kupuje ma swoje wytłumaczenie, bo tam są sami ograniczeni umysłowo i szmelc z bwarii dla nich jest idealny. Ale jak policja chce być szanowana powinna pozabyć się tego szkopskiego dziadostwa.
Jon
Dobrze że takich akcji na tygodniu nie prowadzą bo wynik był by 4-ro cyfrowy …
Gustaw
Jadąc zgodnie z przepisami, prawie wszyscy was wyprzedzają i jeszcze agresja wobec takiej osoby. Nawet w komentarzach piszą Janki jacy to oni rewelacyjni kierowcy a reszta to oszołomy, bo „zmuszają do hamowania” WTF…?
Po to powołano tę grupę,by robić to codziennie a nie cyklicznie.Jestem za!
A czy codziennie to nie cyklicznie?
Od razu wziąć za d… jełopów którzy zaczynają manewr wyprzedzania nie zważając na samochody jadące lewym pasem zmuszając innych do gwałtownego hamowania i kretynów którzy w myśl idei wpajanych na kursie nauki jazdy żeby od ograniczenia odjąć przynajmniej 10 km/h jeżdżą 40 tam gdzie jest do 70. Nieraz tacy stanowią większe zagrożenie niż ci co ekspresówce jeżdżą po 200.
Jest niewielu takich którzy jadą 40 przy 70, czym innym jest odczucie takiego kierowcy który przy 70 przepisowych chce jechać 100, wtedy nawet ten który jedzie przepisowe 70 bedzie go irytował. Takich własnie nerwowych, nabuzowanych, spieszących się, kierowców powinnismy eliminować z dróg publicznych. Brawo POLICJA za te działania bo sytuacja na drodze pogarszała sie z roku na rok i czas ten trend odwrócić.
a tym co „latają” 200 po obwodnicy odbierać prawo jazdy na pół roku i nakazać obowiązkowo pracować przy sprzątaniu ciał ofiar wypadków przez te pół roku. Po takim doświadczeniu już nigdy nie przekroczy dozwolonej prędkości. Czego Ci z całego serca życzę.
Są samochody które bardzo łatwo osiągają prędkość 200 km/h i takimi samochodami manewr wyprzedzania przypomina omijanie. Kiedyś zastanawiałem się dlaczego wleczący się z prędkością 160 km/h lewym pasem tak łatwo dają się wyprzedzić z prawego pasa… ale teraz jak kupiłem rodzinnego van-a ze 100KM silniczkiem to już wiem – po prostu szybciej nie mogą, a hałas przy tej prędkości nie do opisania, a podmuchy wiatru czuć tak jakby przebywać w jakiejś żaglówce. Co prawda gdybym od początku jeździł taką padaką to też pewnie bym wygadywał takie bzdury że 200 po obwodnicy to jest czyste szaleństwo.
Dokładnie w dobrym aucie wrzuca się tempomat na 200 i się jedzie, a w środku cisza i spokój, a muśnięcie hamulca i masz 150
Za przekroczenie prędkości odbierać prawo jazdy… a posiadacze prawa jazdy, którzy spowodują kolizję/wypadek, dalej sobie jeżdżą po zapłaceniu mandatu…
grupa ”speed” to funkcjonariusze RUCHU DROGOWEGO , którzy potrafią się ruszać i nie śpią
a tak płakaliście że po co im nowe BMW ? jeden dzień i już pół bmw się zwróciło
Jeszcze im rowy wyliżcie słodziaczki. To nie przekraczanie prędkości zabija, a niepanowanie nad pojazdem i sytuacją przy takiej prędkości. Sprawa prosta. Jedź tyle na ile czujesz się bezpiecznie.
Może ty przy 200-tu vzujesz się bezpiecznie tak jak pacjenci szpitala w Abramowicach czują się Napoleonami,Stalinami,Leninami,Schetynami.
Jak ci przy 200 wyskoczy coś niespodziewanego na drodze to będzie tak samo bezpiecznie jak przy 100/godz. Czy może będzie jakas maleńka róznica na korzyść tych 100/godz. Czy będzie róznica przy drodze hamowania, czy ryzyko utraty panowania bedzie wieksze przy 200/ godz czy moze nie robi to róznicy.
Proponuję 20km/h w mieście i 30km/h poza. Na ekspresówkach można zaszaleć i 40km/h a na autostradach 50 km/h. Ryzyko utraty panowania będzie znikome. Będzie wtedy bardzo bezpiecznie, ale i tak pewnie znajdą się „mistrzowie” co spowodują kolizję, więc dla nich dożywotni zakaz kierowania pojazdów mechanicznych i niemechanicznych oraz min rok bezwzględnego więzienia.
ale po co ta dyskusja nad tym 200, są samochody rodzinne na miękkim zawieszeniu które przy 200 (o ile wyciągają) przypominają chodzenie po linie między wieżowcami, a są samochody sportowe które jeżdżą po 300 i przy dwustu prowadzą się jak wózek dziecięcy. Podobnie z hamulcami, jedną stają ze 100km/h na 50m a drugie na 30m. Niestety przepisy nie uwzględniają typu samochodów i przepisy są ustawione pod te najgorsze. Oczywiście nikogo nie zachęcam do łamania przepisów ale nie można pomijać faktów że samochód samochodowi nie równy.
Komu chcesz tłumaczyć? Wzorowym kierowcom, którzy chcą wyprzedzać na ekspresówce ciężarówki z prędkością 95km/h? Mogą tyle jechać i co im zrobisz? A na każdego, kto ich wyprzedza pewnie patrzą jak na pirata i mordercę. Miałem kilka sytuacji, że jadąc ok. 120-130 km/h musiałem hamować, bo taki rozpoczął wyprzedzanie… Kilku mistrzów lewego pasa też widziałem. Prawy pas pusty po horyzont, a taki przez kilkanaście kilometrów przyspawany do lewego pasa… Poziom wyszkolenia kierowców jest niski i tendencja jest raczej spadkowa. Może nie do końca jest to wina szkół nauki jazdy, ale bardziej samych kursantów. Jazda z telefonem przy uchu, jazda na zderzaku, przyspieszanie jak ktoś włączy kierunkowskaz chcąc zmienić pas… zero kultury. Egoistyczne myślenie. Brak skupienia na drodze i na znakach. Wiele wypadków nie wydarzyłoby się, gdyby niektórzy trochę użyli mózgu podczas prowadzenia auta.
Cyt „prawy pusty po horyzont”. A czy na kursie nie nauczyli, że na drodze jednokierunkowej można wyprzedzać? No ale ty przyspawałeś się do lewego pasa i nic więcej nie widziałeś.
Wyobraź sobie, że jechałem prawym pasem z dozwoloną prędkością, a mistrzowie lewego pasa jechali z podobną prędkością kilkaset metrów przede mną lub za mną. Kogo miałem wyprzedzać? Jak ktoś jedzie wolniej to nie raz wyprzedzałem po prawej stronie, choć zawsze jest trochę niepewności, czy taki nie postanowi zmienić pasa…
Yanosik był na bieząco
Czy policja nie zasługuje na lepsze pojazdy niż to dziadowskie bmw? To że rząd je kupuje ma swoje wytłumaczenie, bo tam są sami ograniczeni umysłowo i szmelc z bwarii dla nich jest idealny. Ale jak policja chce być szanowana powinna pozabyć się tego szkopskiego dziadostwa.
Dobrze że takich akcji na tygodniu nie prowadzą bo wynik był by 4-ro cyfrowy …
Jadąc zgodnie z przepisami, prawie wszyscy was wyprzedzają i jeszcze agresja wobec takiej osoby. Nawet w komentarzach piszą Janki jacy to oni rewelacyjni kierowcy a reszta to oszołomy, bo „zmuszają do hamowania” WTF…?