Kiszeniaki – Kwaszeniaki: Królowały przetwory z warzyw, a także owoców (zdjęcia)
18:04 06-10-2019
W niedzielę w Krzczonowie odbył się Międzynarodowy Festiwal Promocyjno – Edukacyjny „Kiszeniaki – Kwaszeniaki”. Imprezę zorganizowały: Regionalny Ośrodek Kultury i Sportu w Krzczonowie, Gmina Krzczonów, Stowarzyszenie Rozwoju Gminy Krzczonów oraz Lokalna Grupa Działania Kraina Wokół Lublina.
Na licznych stoiskach oczywiście królowały kiszone warzywa, a także owoce. Większość z nich zostało przygotowane domowym sposobem, według tradycyjnych sposobów, często przekazywanych z pokolenia na pokolenie. Dzięki temu ich smak jest wyjątkowy i niepowtarzalny. Były też warsztaty kwaszenia i kiszenia, rozstrzygnięto też konkurs na najlepszą kiszonkę z owoców oraz z warzyw.
Na scenie prezentowały się zespoły dziecięce oraz młodzieżowe, były też potyczki i pokazy kulinarne oraz wystawa rękodzieła. Impreza została zorganizowana już po raz piąty.
Galeria zdjęć
(fot. lublin112.pl)
Jak co roku. Szkoda, że impreza jest reklamowana po jej zakończeniu. A przecież niejeden by się wybrał w taką ładną niedzielę.
Informacja była na lublin112.
Dokładnie 04-10-2019 o godzinie 17:40.
Wystarczyło otworzyć „wydarzenia”.
Za późno?
tak…za późno…ja często tu zaglądam a to też przeoczyłam…szkoda…
ale jak widać nie tylko ja…bo ludzi było naprawdę mało…
sprawdziłam…to było tylko w wydarzeniach ( zajrzałam tam pierwszy raz przed chwilą) a nie na Stronie Głównej…i wszystko jasne…
Małgorzato nie Ty pierwsza i nie nie ostatnia osoba, która nie wykorzystuje wszystkich możliwości na lublin112.
Zdecydowana większość korzysta tylko ze strony głównej pomijając inne „zakładki”.
A cały czas są informacje o naprawdę wielu wydarzeniach w regionie (i nie tylko).
Kliknij „wydarzenia” 🙂
Przeczytaj „Co ? Gdzie ? Kiedy ?”
Do „lublin112”
Róbcie „samoreklamę”.
Podpowiadajcie innym jak wykorzystać wszystkie możliwości.
Wiele osób potrzebuje dodatkowej „wskazówki”.
Nie wystarczy, że przecież w menu „to jest”.
Pomóżcie tym, którzy sobie nie radzą.
A to co ? nie ma dobrych lubelskich kiszonek i kwaszonek tylko reklama mołdawskich ..i przy okazji stoi kandydat na Posła z PSL. które za swoich rządów wysprzedało najwieksze zakłady przetwórcze.
W Mołdawii istnieje długa tradycja kiszonek (tzw. murături). Tam kiszone są praktycznie każde warzywa oraz grzyby. U nas niegdyś kisiło się niemalże wszystko i stąd być może zaproszenie Mołdawian aby przypomnieć nam stare smaki. Ja osobiście polecam kiszone pomidory (najlepiej zielone), paprykę oraz grzyby rydze.
Szkoda, że pewnej pani tak bezwstydnie przyklejały się mołdawskie dzbaneczki do rączek…