Kierowcy śmiecą na potęgę. Zbieranie odpadów z dróg kosztuje rocznie 75 mln zł (zdjęcia)
16:11 16-03-2025 | Autor: redakcja
fot. GDDKiA
Z roku na rok rośnie jakość podróżowania po naszym kraju. Przybywa dróg ekspresowych i autostrad, remontowane i przebudowywane są też istniejące trasy. Jednak zadaniem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad jest także utrzymanie czystości całej sieci dróg. Nie chodzi tylko o same jezdnie, lecz także pobocza. A w tym przypadku drogowcy naprawdę mają co robić.
Przez całą dobę patrole służby drogowej monitorują poszczególne odcinki tras na bieżąco usuwając z jezdni elementy opon, połamane kołpaki czy też inne przedmioty, jakie zostały wyrzucone lub też wypadły z przejeżdżających aut. Stanowią one bowiem duże zagrożenie w ruchu.
– Przez nieodpowiedzialne zachowanie kierowców lub ich pasażerów na drodze pojawiają się rzeczy, które stwarzają zagrożenie dla innych jej użytkowników. Najczęściej z auta wyrzucane są plastikowe butelki, opakowania po jedzeniu, puszki po napojach – wyjaśnia Łukasz Minkiewicz z lubelskiego oddziału GDDKiA.
Co pewien czas przeprowadzana jest też akcja sprzątania pasa drogowego, czyli otoczenia samej jezdni. Tam bowiem pojawia się sporo śmieci, które wyrzucane są z samochodów. Chodzi nie tylko o te, „wyprodukowane” i wyrzucone przez okno podczas jazdy. Do tego dochodzą nawet odpady wielkogabarytowe czy gruz. Osoby pozostawiające śmieci przy drogach są wielokrotnie rejestrowane przez kamery, a nagrania trafiają na policję.
– Niestety sprzątanie to nie tylko kwestia kultury osobistej. Wiąże się również z kosztami, które ponosi zarządca drogi. Środki na utrzymanie dróg krajowych pochodzą ze Skarbu Państwa, a więc z kieszeni podatników. Ich wysokość w dużej mierze zależy więc od użytkowników dróg. Wystarczy, że będziemy szanowali wspólne dobro i przestrzegali powszechnych zasad czystości, tak jak robimy to w naszych domach – dodaje Łukasz Minkiewicz.
W ubiegłym roku utrzymanie czystości na jezdniach jak też przy drogach w całym kraju wydano ok. 75 mln zł. W niektórych województwach, gdzie kierowcy śmiecą najbardziej, było to po ok. 10 mln zł. Oczywiście kwoty te obejmują także porządkowanie parkingów oraz Miejsc Obsługi Podróżnych.
Galeria zdjęć
Bo kto się z k*#*wy urodził burdel zostawi wszędzie
Pięknie napisane, pozdrawiam 👍
kto się ch—m urodził to kanarkiem nie zostanie ,
to w wojsku takie coś było
Pełna zgoda.
Dziś jakiś s##%syn wyrzucił dywanik gumowy (przynajmniej tak to wyglądało), na lewym pasie Witosa.
Ładnie zrolowany.
Akurat jechałem prawym, ale widok ostro hamujących na lewym w lusterku podziwiałem.
Prymityw i bezmózgowie. Myślą, że są cwani a są zwykłymi głupkami 😀
Przecież do prac porządkowych można kierować:
Bezrobotnych
Więźniów
Inżynierów
Oni wszyscy nic nie robią a są obciążeniem dla państwa więc nic by się nie stało jak by sprzątali całymi dniami za wikt i opierunek.
aha ,
trzeba przeszkolić, dać odzież ochronną, ubezpieczyć , posiłek ciepły ,
to zdaje się kosztuje
popatrz no Stefanek a tobie pół podstawówki starczyło, by takie głupoty wypisywać, widać , że masz dużo czasu, więc: łopata i miotła i do oczyszczania dróg, co do więźniów to sie zgodzę, do bezrobotnych również ale zamiast inżynierów, dzięki którym wszystko jest zbudowane to wysłałabym poza tobą również cała bandę kiboli
Widzę że nie skumała ironii.
Chodziło o inżynierów – białych inaczej, tych od Niemca
skoro jesteś taki mądry to mnie oświeć, bo dla mnie inżynier to inżynier a nie jakiś tam biały inaczej, widzę, że ty jesteś inaczej inteligentny
Złapany z zakazem prowadzenia- 1,5 km do posprzątania
wyrzucający śmieci przez okno- 2 km do posprzątania
Jadący na bani – 3 km do posprzątania
Tak sobie tylko marzę.
,,W ubiegłym roku utrzymanie czystości na jezdniach jak też przy drogach w całym kraju wydano ok. 75 mln zł” a bydło z zk ogląda tv i żre za darmo
Niestety mentalność i wychowanie! Ostatnio pan z tablicami (lkr- wiem to o niczym już nie świadczy ale ten miał starego trupa z flagą Pl nie unijna więc znaczy akurat) pierw wywalił papierosa na światłach w Lublinie a później papierek po gumie…cóż cham ze wsi wyjdzie,wieś z chama nigdy! Nie pozdrawiam!
„Ostatni sprawiedliwy” – jakim trzeba być deb!lem, aby w oczekiwaniu na zmianę świateł na skrzyżowaniu wyjść z pojazdu i sprawdzać, że wyrzucony prze kogoś papierek był po gumie?
Ciebie pewnie zrobili nie papierkiem ale wyrzuconą gumą 🙂
Ładować kwity na 10000zł za zaśmiecanie i gwarantuję, że nie będzie później potrzeby sprzątania gdziekolwiek
Niestety są niskie kary które nie odstraszają od robienia takich rzeczy. Jak raz by dostał karę która go zaboli to 10 razy się następnym razem zastanowi zanim to zrobi drugi raz.
Należy zrobić porządek z punktami wymiany opon, które aby „zaoszczędzić” rozworzą opony po śmietnikach osiedlowych!!!
ciekawe ile to tiry smieca