Jechał pod prąd, doprowadził do czołowego zderzenia. Wyjaśnia, że chciał skrócić sobie drogę (zdjęcia)

Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 14 w miejscowości Długie koło Lublina. Na wiadukcie nad drogą ekspresową S12/17, przed osiedlem Borek w Turce, zderzyły się dwa samochody osobowe: honda i opel. Na miejscu interweniowała policja

Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierujący hondą starszy mężczyzna poruszał się drogą ekspresową. Wjechał jednak pod prąd a wjeżdżając na węzeł Tatary, na rondzie doprowadził do czołowego zderzenia z nadjeżdżającym z naprzeciwka oplem.

Na szczęście w zdarzeniu nikt nie doznał obrażeń ciała. Co więcej, wszystko wskazuje na to, iż kierowca hondy mógł celowo wjechać pod prąd. Wyjaśniał bowiem, że chciał sobie skrócić drogę.

Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności kolizji. Będą też podejmować decyzję co do konsekwencji wobec sprawcy zdarzenia. Występują utrudnienia w ruchu.

Galeria zdjęć