Dwa groźne zdarzenia drogowe w regionie z udziałem dzikiej zwierzyny

Do pierwszego zdarzenia doszło w sobotę rano na drodze wojewódzkiej nr 844 w Natalinie w powiecie chełmskim, na trasie Chełm – Hrubieszów. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem łosia i pojazdów osobowych. Na miejscu pracują policjanci, trwa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia, występują niewielkie utrudnienia z przejazdem.

Z kolei drugie zdarzenie miało miejsce w Podlodowie w powiecie ryckim, na drodze krajowej nr 48, na odcinku pomiędzy Kockiem a Moszczanką. Tam pojazd osobowy zderzył się z łosiem. W rejonie zdarzenia jeden pas jest zablokowany, pojazdy przepuszczane są wahadłowo. Utrudnienia w ruchu potrwają około dwóch godzin. Na miejscu pracują policjanci, trwa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia.

Jesienią, zwłaszcza w okresie jesiennych migracji i przygotowywania się dzikiej zwierzyny do zimy, można zaobserwować zwiększoną aktywność zwierząt na drogach. Jest to czas, kiedy wiele gatunków zwierząt może stwarzać zagrożenie dla kierowców, a także dla siebie. Dzikie zwierzęta często przekraczają drogi w rejonie zbiorników wodnych, czy terenów zalesionych, co zwiększa ryzyko kolizji z pojazdami. Kierowcy powinni być szczególnie ostrożni, zwłaszcza w obszarach wiejskich i leśnych, gdzie dzika zwierzyna może nagle pojawić się na jezdni. Jeżeli do dojdzie do wypadku z udziałem dzikiej zwierzyny, pod żadnym pozorem nie należy jej dotykać ani przewozić. Kontakt ze zwierzęciem niesie ryzyko zakażenia m.in. wścieklizną. W takiej sytuacji należy zabezpieczyć miejsce wypadku i zawiadomić o nim policję.

wideo nadesłane Karol\Moszczanka DK48